Wpis z mikrobloga

@penisosobyniewidomej: kiedyś widziałam biało złotą, teraz tylko niebiesko granatową.
Wytłumaczenie jest bardzo proste:
"Dr Michael Webster z University of Nevada odkrył z kolei asymetrię, z jaką ludzki mózg traktuje odcienie żółtego i niebieskiego. Oznacza to, że jako wywodzący się z afrykańskiej sawanny gatunek przyzwyczajony do obcowania z promieniami słonecznymi padającymi z błękitnego nieba nauczyliśmy się odejmować niebieski odcień od koloru oglądanego przedmiotu. Dzięki temu możemy widzieć barwę białą czy szarą."

Zdjęcie
@to_jest_chyba_kurcze_zart: Biały to prosta sprawa. Te kolory, które wkleiłeś są na granicy szarości, a szary to barwa, którą się widzi, kiedy na białą pada cień (źródło światła jest za sukienką). ;)
Też instynktownie postrzegam tę sukienkę jako złoto-białą i nie trolluję, a daltonizmu nikt nigdy u mnie nie stwierdził. ;)