Wpis z mikrobloga

@yggdrasill: Są ludzie którzy się nie zgadzają z całą resztą, albo nie interesują się polityką i mogą kogoś wybrać na zasadzie "nie słyszaałem nic złego" , "nie zaangażowany w politykę".
Właściwie patrząc na kandydatów to jakbym miał wybrać to też jego, bo reszta jest z polityki i do każdego z nich mam jakieś "ale", a szczególnie do ugrupowania z którego pochodzi.
@tdk2005: az 9% (tu wstaw jakies okreslenie) chce zaglosowac na czlowieka ktory lał matke, i ktory im splunal w twarz swoimi klamstwami, po tym jak dorwal sie do pinionszkow w euro?
()
@Volki: Oczywiście, że mogę mieć. Jednak patrząc na działalność pozostałych wszyscy inni już byli u władzy i ich podglądy poznaliśmy. Od prezydenta w sumie nie wymagam by miał jakąś politykę szczególną. Wystarczy, że będzie reprezentantem narodu jako takiego i dbał o nasz wizerunek. Nie musi być za takimi czy takimi podatkami itp.
Ot wybór jego jest na zasadzie "mniejsze zło"
@yggdrasill: W każdych wyborach pojawia się jeden taki pajac pompowany przez media, prezentujący "nową jakość i świeży powiew w polityce" i zgarniający te ~10-15% Był palikot, był petru, teraz jest hołownia, a po nim będą następni, bo ludzie dalej się na to nabierają