Wpis z mikrobloga

#ksiazki #czytajzwykopem

mówią poczytaj, sto la samotności to świetna książa, ja pierdl...

„Aj, siostrzyczko, aj, siostrzyczko". Musiała dokonać nieludzkiego wysiłku, żeby nie paść trupem, kiedy jakaś huraganowa siła uniosła ją w pasie, pogwałciła jej intymność i poćwiartowała jak ptaka. Zdążyła jeszcze podziękować Bogu za to, że się urodziła, nim zatraciła świadomość w niepojętej rozkoszy i nieznośnym bólu, grzęznąc w dymiącym bagnisku hamaka, który wchłonął jak bibuła eksplozję jej krwi.


( _)
  • 4
  • Odpowiedz
@ponuryrolnik: @0________0: #!$%@? ksiazka, bardzo "klimatyczna", melancholijna, pokićkana, ciężko się połapać, każdy nazywa się prawie że tak samo (moim zdaniem drzewo genealogiczne do czytania jest konieczne) :] na pewno coś innego, ale daleko mi do docenienia tego wychwalanego dzieła :)
  • Odpowiedz
@ponuryrolnik: Sto lat to moja zagłada. Jak książka jest słaba to jej nie kończę, normalne. Ale ta Moda na sukces nie jest zła tylko strasznie niezrozumiała. Tak jak @0________0 wspomniał wszyscy nazywają się tak samo, język jest straszny i gdzieś w połowie stwierdziłem, że fabuła do nikąd nie prowadzi. Siedzą w dżungli i gadają o bzdetach
  • Odpowiedz