Wpis z mikrobloga

Dochodzę do wniosku, że po co ludziom jakieś testy na inteligencję. Wystarczy wodę na taśmie w sklepie położyć. 3/4 ludzi kładzie w taki sposób a potem idą jak te kozy na wypasie wzdłuż tej taśmy trzymając butelki bo się (no shit sherlock) toczy, więc zamiast przełożyć szyjką wzdłuż taśmy to trzyma turlającą się butelkę do samej kasy.jakby zastanowienie się nad przyczyną to był taki szpagat logiczny. Nie wróżę nam dobrobytu w państwie, cóż się dziwić skoro taki rozgarnięty wyborca jeden z drugim
#oswiadczeniezdupy
P.....y - Dochodzę do wniosku, że po co ludziom jakieś testy na inteligencję. Wystarc...

źródło: comment_1582229938Iw2Dh8vGv7s3WWy7Vdk43l.jpg

Pobierz
  • 76
@czeczen123: to ja widzę z reguły albo trzymanie ręką toczącej się butelki aż do kasy albo przy pierwszej próbie postawienie butelki na kasie, ofc jeśli to zgrzewka wody to trzeba ją rozpakować i butelka po butelce postawić na taśmie, a potem jak padają wszystkie jak kręgle to pod wpływem nagłego przebłysku kładą wszystkie butelki w poprzek i trzymają ręką żeby się nie turlało
@Peanutbutter_jelly: Jak jeszcze są te przekładki to pół biedy.
Ja to w drugą stronę, puszki i inne twarde jak butelki na początek, reszta w środek, jogurty pod koniec, a owoce/warzywa czasem pieczywo na sam koniec, żeby mieć czas na spakowanie.
Taktyka w markecie xD

Ale IMO to ułatwienie życia sobie i tym, co są za mną. Dziwne zachowanie w obecnym świecie.