Wpis z mikrobloga

@nama Ma obrożę i szelki, ale nie da się z nim normalnie iść bez kolczatki. W zasadzie to nawet z kolczatką ciągnie niesamowicie. Problem w tym, że jestem jego trzecim właścicielem i ciężko takiego psa oduczyć pewnych nawyków. Trzy dni temu kupiłem tą smycz, która się zozwija i widzę nadzieję, że w zwykłej obroży da się go ujarzmić. Jutro testy. Też nie jestem zwolennikiem kolczatek.
@el_flaco: kolczatka jest do korekty, nie do nauki chodzenia na luźnej smyczy (a przynajmniej nie tak, jak ty to robisz).
Zacznij od tego, żeby mu dać dłuższą smycz - 5m i przestań go wyprowadzać, tylko podążaj za nim (jeśli to mozliwe).
Kolczatka u psów po przejściach to mocno śliski temat, lepiej spróbuj na zwyklej, ciasno zapiętej obroży. Jeśli już musisz kolczatkę, to pooglądaj chociaż filmiki jak ją stosować...
Byłeś z nim