Wpis z mikrobloga

@MajorWinters: kiedyś stosowałem te śmieszne "oliwki", ale po tym jak zauważyłem, że po 30-40km przestają działać, gdzie taka buteleczka wystarcza najwyżej na kilka wyjazdów, stwierdziłem, że taniej będzie zajechać łańcuch i kupić po sezonie nowy ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Ale ładnie pachnie :)

@panato: Mi zapach zielonego finisha przypomina DEET na komary.

@MajorWinters: Albo często smarujesz i się nie syfi, albo rzadko i masz czarny łańcuch. Z tych syfiących wolę White Lighting Wet Ride od zielonego finisha.
  • Odpowiedz
@MajorWinters: ja miałem większość smarów na rynku - Rohloffy, Finish Liney I inne wynalazki...
ale o dziwo wygrywa u mnie zdecydowanie podstawowy smar teflonowy Shimano (niebieski) który nie zbiera ani kurzu ani brudu w porównaniu do innych.
  • Odpowiedz
@Rogalek: rohloff na mokre jest bardzo ok. Używałem przez kilka lat ale ostatnio kupiłem Shimano wet lube i się okazuje że wcale nie jest gorszy a moze nawet i lepszy. Jest zdecydowanie bardziej rzadki od rohlffa przez co znacznie szybciej się aplikuje a co ciekawe wydaje conajmniej równie trwały i smarowanie wystarcza na naprawdę dluuuugo.
  • Odpowiedz