Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 29
Odkładając teorie spiskowe na bok dziwi mnie jak wiele ludzi zakłada, że informacje, które oficjalnie podaje chiński rząd muszą być prawdziwe, bo przecież jak to tak ktoś może kłamać.

Zaledwie 60 lat temu miał w Chinach miejsce "wielki skok naprzód" - program rządowy, który doprowadził do śmierci Bóg wie ilu osób.
Jedną z przyczyn były właśnie oficjalne informacje o wielkości plonów, które nie pokrywały się z rzeczywistością; były oczywiście zawyżone.

Poza tym:

"Władze ukrywały prawdę o sytuacji na wsi, a kiedy już nie dało się jej zatuszować, oficjalnie ogłoszono, że głód jest wynikiem klęsk żywiołowych"

#2019ncov #covid19 #koronawirus #chiny
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Swiatek7: ja nie ufam chińskim danym, ale danym z nieoficjalnych źródeł typu Twitter, 4chan itp też nie wierzę. Nawet tutaj od trzech dni (nawet po oficjalnym oświadczeniu) informacje o sposobie liczenia zarażonych (chodzi o tych bez objawów) są kolejno potwierdzane, zaprzeczane, potwierdzane, zaprzeczane i każdy wpis opera się na jakimś "wiarygodnym"źródle. Ja czytam z ciekawością wszystko i dzielę przez pięć, po prostu godząc się z tym, że nikt (łącznie z
  • Odpowiedz
@Swiatek7:
- Chinom nie wolno wierzyc,
- WHO jest na sluzbie Chin, wiec nie warto im wierzyc
- chinskie media to totalna propaganda i w ogole to sa bzdury

To komu trzeba wierzyc? Mozliwosc zarazenia sie podana przez chinskie media jest taka sama rowniez dla reszty krajow, ktore posiadaja zarazone osoby. Smiertelnosc rowniez tyle wynosi. Procent pacjentow, ktorzy maja lekkie lubw ogole nie maja objawow rowniez taki sam procent jak
  • Odpowiedz
@Zhukov:
WHO na miejscu będzie zdecydowanie najbliżej prawdy. Wiadomym jest, że grają w pewne polityczne gierki, żeby ich CCP w ogóle wpuściło.

btw wielki skok naprzod wraz z rewolucjami zostaly oficjalnie uznane jako "zle" przez Chiny dawno temu (bodajze 5 lat po smierci Mao).


Nie przeszkadza to Chinom wielbić samego Mao pod niebiosa a jego twarz umieszczać na
  • Odpowiedz
WHO na miejscu będzie zdecydowanie najbliżej prawdy. Wiadomym jest, że grają w pewne polityczne gierki, żeby ich CCP w ogóle wpuściło.


@non_compos_mentis: zgadzam sie w 100%. Pisanie, ze WHO klamie lub nie mowi calej prawdy jest po prostu nie zrozumieniem w jaka gre gra WHO z Chinami. Ja umiem to calkowicie zrozumiec, ale nie umiem zrozumiec osoby, ktore uwazaja, ze WHO "sprzedalo sie" lub sa "gowno warte". Mozliwe ze ich pamiec nie siega dalej niz do poczatku wirusa w Chinach.

EDIT: swoja droga: wiele osob uwaza, ze Chiny nie beda pokazywac wszystkiego WHO gdy bedzie na miejscu, wiec nie warto wierzyc w to co WHO powie
  • Odpowiedz
@Zhukov:

Musisz sie zastanowic nad soba czy faktycznie umieszczanie Mao na banknocie jest rownoznaczne z "wielbieniem Mao pod niebiosa".

Nigdy nie stwierdziłem, że umieszczanie go na banknocie jest wielbieniem pod niebiosa.
Wielbieniem są np obrazki w domach, w urzędach, wieszanie zdjęcia Mao (i Xi) w np kościołach (chociaż to akurat nie wielbienie przez chrześcijan tylko przez
  • Odpowiedz
@Zhukov: Jego ofiarom padło od 30 do 80 milionów (bo wiadomo, CCP można ufać jeżeli chodzi o numery i trzeba estymować) osób, umieszczanie jego twarzy na czymkolwiek jest jak plucie tym ludziom w twarz.
  • Odpowiedz
Wielbieniem są np obrazki w domach, w urzędach, wieszanie zdjęcia Mao (i Xi) w np kościołach (chociaż to akurat nie wielbienie przez chrześcijan tylko przez partię)


@non_compos_mentis: staralem sie tego doswiadczyc na wlasnej skorze. Bylem w 4 roznych mieszkaniach (gdzie dwoch wlascicieli to byli managerowie w firmach, czyli rowniez bedacy czescia partii komunistycznej) - nie widzialem zadnego portretu Mao, Xi lub kogokolwiek zwiazanego z partia. Pytalem sie o 13 sformulowan Xi, ale nie mieli w domu. Pytalem sie o ksiazki dotyczace Mao lub kogokolwiek z partii: rowniez nie mieli.

Bylem na 3 posterunkach policji, aby sie zameldowac i nie widzialem ani jednego portretu kogokolwiek. Nawet cos malo bylo zwiazanego z komunizmem
Zhukov - > Wielbieniem są np obrazki w domach, w urzędach, wieszanie zdjęcia Mao (i X...

źródło: comment_1581503436zv5qDyOEObA6WTdO0Eq66Y.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Zhukov:

Wywnioskowalem to po tym co napisales. Zaprzeczyles, ze gdzies to napisalem, a teraz samemu potwierdzasz moje slowa. Prosze Ciebie...

Czytanie ze zrozumieniem. Napisałem na początku:

Nie przeszkadza to Chinom wielbić samego Mao pod niebiosa a jego twarz umieszczać na
  • Odpowiedz
@KubaGrom: Porównujesz siedzienie z tyłu autobusu do śmierci 30-80 milionów ludzi i wymazanie bogatej historii całego kraju? Obie rzeczy są złe, skala trochę inna.
A wiesz, że zaledwie 0 sekund temu w Chinach Ujgurzy byli (i będą) trzymani w obozach koncentracyjnych?
  • Odpowiedz
@non_compos_mentis: Porównuję dwa fakty sprzed 60 lat. Zgadzamy się, że Stany się przez ten czas zmieniły - czemu więc nie udowadniamy czegoś Chinom na podstawie świeżych informacji tylko sięgamy tak daleko w przyszłość?
  • Odpowiedz
nie lubię, jak ktoś wpycha mi w usta słowa, których nigdy nie wypowiedziałem.


@non_compos_mentis: spoko, nastepnym razem napisz w taki sposob, aby nie dalo sie inaczej zinterpretowac. Tamten post mialby ten sam wydziek jakby zabraklo tego jednego zdania z calego posta i sam przyznaje, ze nie bylo ono jakos specjalnie wazne.

Cieszę się, że nie widziałeś portretów Mao, jak będę następnym razem to specjalnie dla ciebie zrobię zdjęcie. Póki co
  • Odpowiedz
czemu więc nie udowadniamy czegoś Chinom na podstawie świeżych informacji tylko sięgamy tak daleko w przyszłość?


@KubaGrom: ale USA przeprosilo za segregacje, zas Chiny nigdy sie nie przyznaly do tego co sie stalo podczas wielkich skokow. One wciaz temu zaprzeczaja, ze to sie stalo za sprawa Mao.

Widzisz roznice?
  • Odpowiedz