Wpis z mikrobloga

  • 190
Hejka

Co byście zrobili w takiej sytuacji?

1. Kupujecie swój wymarzony dom, niedaleko lasy i mazurskie jezioro.
2. Pytacie w Urzędzie Miasta i plany zagospodarowania i mówią Wam, że okoliczne tereny przeznaczone są pod rekreację.
3. Kupujecie dom i przez około 2 lata cieszycie się ze zrealizowanego marzenia.
4. Przychodzą wybory samorządowe, zmienia się władza, która też zmienia plan zagospodarowania.
5. Kasa musi się zgadzać! Bez konsultacji z mieszkańcami, bez oceny ryzyka środowiskowego podjęta zostaje uchwała o budowie wielkiej żwirowni w bezpośrednim sąsiedztwie Waszego oraz innych osób domów.
6. Inwestorem okazuje się kruszywowy magnat, któremu samorząd jest bardzo przychylny.
7. Żwirownia ma działać 24/7 przez 10 lat.
8. Marzenia o spokojnym życiu z rodziną zabite.
9. Biznes wygrywa, kasa ponad wszystko!

Jeśli to przeczytaliście, to pobawcie się w szukanie podobieństw do historii opisanej w tym znalezisku.

http://www.wykop.pl/artykul/5331147/zwirownia-w-miescie-olecko-na-mazurach-mazury-nie-garbate/

Ile udało się Wam znaleźć?

Jeśli uważacie, że historia godna nagłośnienia pliz o wykop. :)

Może #wykopefekt?

#niedlazwirowniwolecku #olecko #zwiremwoczy
  • 24
  • Odpowiedz
via Android
  • 136
@Irqq chciałbyś żeby przez 10 lat dzień w dzień, godzinę po godzinie pod Twoimi oknami zapoerdzielaly Tiry z urobkiem, czy może jednak wolabys las i jezioro. Rozumiem, że można byłoby całą sytuację nazwać gownoburza gdyby mieszkańcy od dawna wiedzieli, że tam są plany na żwirownię. Ale do momentu, aż wszystkie działki się nie sprzedały była informacja o terenach rekreacyjnych. Nie wiem jak Ty ale ja nie lubię być tak dymany.
  • Odpowiedz
  • 11
@emyot2 ciężko mi uwierzyć zeby poprzednia władza nie wiedziała o planowanej żwirowni. Badania geologiczne, odwierty, decyzja wodno-prawna, na koniec koncesja na wydobycie zajmują dużo więcej niż 2 lata. Jeśli chodzi o uciążliwe tiry, ciężko będzie wam cokolwiek zdziałać jeśli nie ma trasy alternatywnej.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Irqq wiesz kiedyś Lepper też mówił o więzieniach CIA dla jeńców w Klewkach, a ówczesna władza twierdziła, że nic na ten temat nie wiedzą, a Polacy w to wierzyli. :) Tutaj bardzo podobnie, mieszkańcom mówiono, że jedyne plany o jakich wiedzą to tereny rekreacyjne.
  • Odpowiedz
@emyot2: wykopki tak bardzo wierzą w prawdomówność przedsiębiorców i wolny biznes, że nie wiedzą, że istnieje takie coś jak łapówki, znajomosci, układy, układziki.
Może można wytoczyć jakiś proces gminie o utratę wartości handlowej działki? Kupiłeś ją bo były takie i takie plany zagospodarowania przestrzennego, a potem nagle żwirownia i ceny działek spadły i teraz gdybys chciał ją sprzedać, to jesteś stratny i nie ze swojej winy.
  • Odpowiedz
@emyot2: To jest właśnie polska, człowiek się nie liczy - masz płacić podatki i głosować w wyborach. Rób awanturę, w końcu tu chodzi o Twoje pieniądze i Twój spokój
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
Tak gwoli wyjaśnienia to nie mi ta sytuacja się dzieje aktualnie, a mojemu przyjacielowi ze studiów. Ja tylko pomagam bo takie kombinatorstwo władz samorządowych wkurza zawsze i wszędzie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@fenis: XDD Was w akapie już pogrzało oczywiście biznes który korumpuje jest cacy bo to przecież biznes, władza jest be bo się dała skorumpować XDD w akapie w ogóle nie byłoby czegoś takiego jak plan zagospodarowania więc zwirownia mogłaby powstać w środku uzdrowiska w Sopocie @emyot2:
  • Odpowiedz
@emyot2: z całym szacunkiem ale z tego co widzę to teren na którym ma powstać żwirownia NIGDY (chyba że tym który utracił moc w 2003 roku przez zmiany) nie była objęta MPZP, tak samo działki pod mieszkaniówkę (które zakupił kolega) nie są na MPZP wszystko zostało zrobione podziałem rolnym i WZ-tkami a teraz hurrr durr (no chyba ze chodzi o te na północ, oddalone o 400m). Kupując działkę kolega pewnie patrzył
Lewa_tywa - @emyot2: z całym szacunkiem ale z tego co widzę to teren na którym ma pow...

źródło: comment_1581425254JF9OSjifd5xqCq1qs9yKKu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@emyot2: Lepper mówił o obozach ćwiczeniowych terrorystów o okolicach Klewek, a nie więzieniach CIA. Z tą historią jest jak z tym żartem o Placu Czerwonym i rozdawanych na nim samochodach samochodach.
  • Odpowiedz
@Koliat: XD. Poprzednia władza wydała plan, że nie będzie żwirowni, więc spokojny obywatel władzy zaufał, a tu dupa. I nie odtrącam winy biznesu, ale to dzięki władzy mamy taki kapitalizm, a nie inny.
  • Odpowiedz