Wpis z mikrobloga

Obecna władza co jakiś czas szczuje na konkretne grupy zawodowe. Byli już lekarze, nauczyciele, sędziowie. Spróbowałem sobie wyobrazić jakby mogła wyglądać nagonka na np. programistów.

Mamy rok 2021. Rządowi znów brakuje pieniędzy i postanawia, że każdy pracujący w IT będzie obciążony nowym, wysokim podatkiem – cyfrowo-solidarnościowym. Prawdopodobnie zarżnie to całą branżę. Firmy się wyniosą, programiści pewnie razem z nimi. Jedna z posłanek kwituje to krótkim - niech jado. Protestują eksperci, specjaliści, opozycja. Zaczynają się petycje, apele o debatę z przedstawicielami biznesu.

A w Wiadomościach i na TVP Info pojawiają się paski:

Kilkanaście tysięcy za klikanie w komputer
Umowa B2B - podatkowe cwaniactwo?
Szokująco wysokie pensje programistów
75% programistów pracuje dla obcego kapitału
Programisci budują dobrobyt innych krajów
Informatycy zarabiają majątek nic nie produkując
Programista - zawód dobrze płatny, ale czy przydatny społecznie?
Hakerzy – programiści bez zasad
Kijowski - informatyk i dłużnik alimentacyjny

Gazeta Polska organizuje marsz poparcia dla rządowej „reformy”. Przyjeżdża kilkadziesiąt autobusow do stolicy.

Reporter TVP przeprowadza na żywo wywiady z uczestnikami:

Tęgi wąsacz koło 50tki – Panie! Ja całe życie żem harował i na rencie mam teraz 1700 a taki gówniorz poklika parę razy w kąkuter i ma 15 tysięcy. K#rwica człowieka bierze!
Stary dziadek, nawrócony, były ubek - Panie, to są wszystko zdrajcy, oni dla Niemców pracują, dla Amerykanów. Dla lewactwa!
Starsza kobieta z różańcem w ręku - Ja jakbym zarabiała 15 tysięcy to bym się dzieliła z innymi. A te programisty nie chcą się dzielić!
Emerytowana nauczycielka z Podkarpacia - Proszę pana, ci programisci to te wszystkie gry robią, po których nasze dzieci są agresywne. Trzeba z tym w końcu zrobić porządek.

W Studio Polska gorąca atmosfera. Jedyny na sali ekspert, stłamszonym, cichym głosem mówi:
- Tylko kilka procent programistów pracuje przy tworzeniu gier. Nie możemy generalizować.
Wasacz z gazety polskiej drze ryja
- Piętnaście tysięcy człowieku! A ludzie za dwa tysiące muszą jeszcze niepełnosprawne dziecko wychowywać!
Prowadząca natychmiast podchodzi z mikrofonem do kobiety w średnim wieku.
- Tak, to prawda - mówi łamiącym się głosem - nasza córeczka ciężko choruje, ledwo wiążemy koniec z końcem.
Wąsaty znów się odpala:
- To nad takimi trzeba się litować! A nie nad jakimiś bogaczami, komputerowcami j#banymi!
Prowadząca stanowczo oponuje:
- Proszę państwa, proszę o spokój! To jest telewizja publiczna!

Magazyn śledczy Anity Gargas jest na tropie wyborczego fałszerstwa w wyborach samorządowych w 2014 roku. Dokonać go miała tajemnicza informatyczna sitwa. Podobno na komputerach jej członków odkryto podejrzane oprogramowanie rosyjskiej produkcji - 7zip. W tle przebitki z katastrofy smoleńskiej.

Media rządowe wynajdują jakiś przypadek pobicia chłopca przez rówieśników. Okazuje się, że jeden z nich grał kiedyś w Red Redemption 2.
Zbigniew Ziobro organizuje konferencję prasową. Z surową miną oraz płytą w ręku składa suwerenowi obietnice:
- Już nigdy żadne dziecko nie ucierpi z powodu gier komputerowych. Kasta programistów zostanie rozbita!

Wieczorem w studiu wywiad z Jarosławem Gowinem. Ogólnie to nie popiera tej ustawy, ale zagłosuje za.

Ustawa w nocy ekspresem przechodzi przez Sejm. W Senacie opozycja rano zaspała i też przeszło. Duda już wcześniej podpisał in blanco.

Masz już tego dosyć. Wyłączasz telewizor. Jedziesz odpocząć na wieś, odwiedzić babcię.

Ta od progu dziwnie Ci się przygląda. W końcu wypala:
- Wnusiu, ja to nie wiedziałam, że Ty zdrajca jesteś.

Kurtyna.

#polityka #bekazpisu #programowanie #bekazprawakow #neuropa #4konserwy #tvpis
dziaru - Obecna władza co jakiś czas szczuje na konkretne grupy zawodowe. Byli już le...

źródło: comment_15813536869wKCmLvFcsRIVV4DPLsh6T.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
@dziaru: Zobaczyłem tylko obrazek i już myślałem że tak było, myślę że tacy głupi aż nie są musiałaby im się dupa ostro palić budzet rozjechać to by była wisienka na torcie komunistow jakby ludzie uzdolnieni wyjechali którzy płacą wysokie podatki, znajdą dobrze angielski, potem jeszcze zamknąć granicę i wprowadzić stan wojenny xd
  • Odpowiedz
Magazyn śledczy Anity Gargas jest na tropie wyborczego fałszerstwa w wyborach samorządowych w 2014 roku. Dokonać go miała tajemnicza informatyczna sitwa. Podobno na komputerach jej członków odkryto podejrzane oprogramowanie rosyjskiej produkcji - 7zip


@dziaru: xDDDDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz
@dziaru:

Nie należy również zapominać o Marku Zuckerbergu. Ten lewicowiec o żydowskich korzeniach stał między innymi za zbanowaniem konserwatywno-patriotycznego fanpejdża ,,Śmierć Wrogom Ojczyzny" w 2012 roku. Spory udział w szerzeniu lewicowej cenzury mają również Google i Youtube, które zablokowało kanał niezależnego publicysty Człowieka Małpy eee… to znaczy Marcina Roli.
  • Odpowiedz
@kinson: trochę śmiesznie, trochę straszno... Miałem okazję leżeć w śląskim szpitalu i nabijali się ze mnie że mam "rączki jak urzędnik" czyli nie #!$%@? i bez węgla pod paznokciami
  • Odpowiedz
@dziaru podpowiadaj i właśnie ustawiłeś programistów w kolejce za nauczycielami akademickimi do skalowania. Ten rząd musi mieć wroga, żeby grać na emocjach. Nie ważne czy zewnętrznego Unia, Rosja, czy lekarze, albo nauczyciele. Muszą kogoś gnębić.
  • Odpowiedz
No tak, ale #!$%@? poświęcić X lat na edukację żeby potem się w życiu powodziło to do Januszy i Grażyn nie dociera. Nie potrafią ogarnąć swoimi móżdżkami czegoś takiego jak praca umysłowa, dla nich jeżeli nie wywieziesz 100 taczek gnoju i nie porąbiesz tony drewna to jesteś #!$%@? nierób który się #!$%@? przed komputerem i dostaje 15k.

Kto im bronił być programistą? Ktoś im przystawiał lufę do skroni żeby zjeżdżali do kopalni?
  • Odpowiedz
via Android
  • 45
@henius
@repro5
@bunkrowniema
@adrian-motulewicz myślę, że w ten sposób na każdy zawód można społeczeństwo napuścić. Trzeba tylko wiedzieć gdzie trafiać. W przypadku zawodu programisty zapalne punkty to: wysokie place, brak zrozumienia na czym polega ten zawód i fakt, że większości pracuje dla zagranicznych firm. I wtedy można walić jak w bęben. Co do tych zagranicznych firm to można by dołożyć do historii postać polskiego prywaciarza, który by łkał w studio, że nie
  • Odpowiedz