Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Na wstępie proszę administrację o nieusuwanie tego postu, ponieważ nie narusza on w żaden sposób regulaminu portalu.
A wpis będzie oczywiście o "365 dni". Zastanawia mnie pewien fenomen związany z różowymi: ZDECYDOWANA większość z was pisze mirkom niemającym powodzenia u płci przeciwnej o czekaniu na "tą jedyną", o "miłości", o konieczności "zdobywania" kobiety. Podkreślacie, że to nic dziwnego, że kobieta nie chce "od razu"(czytaj: po miesiącu!!!) iść do łóżka, bo musi poczuć do was coś więcej, zobaczyć, że wam zależy itd. Po czym wprost stwierdzacie( https://www.wykop.pl/wpis/47251367/nie-rozumiem-dlaczego-filmy-celujace-w-meskie-fant/ ), że g---t przez przystojnego obcokrajowca jest w sumie fajną fantazją i same chciałybyście być w ten sposób używane przez jakiegoś przystojnego faceta po 30-stce...
I jeszcze wyższa szkoła jazdy: zabieracie na ten film facetów, z którymi jesteście w związku. Najpierw facet musi czekać x tygodni i "przekonać" was do siebie, po czym... pokazujecie temu biedakowi, że w rzeczywistości chcecie kogoś zupełnie innego, któremu nie dorasta on do pięt.
Zaraz się pojawią wpisy, że takie różowe to jedynie "margines" - gdyby tak było to film o tego rodzaju tematyce nie cieszyłby się taką popularnością, a większość dziewczyn nie byłaby nim zachwycona. Facts matter, dear pink stripes
Więc moje pytanie brzmi: dlaczego piszecie jedno, a myślicie zupełnie w inny sposób? Dlaczego piszecie o "miłości" i seksie jedynie w związku, a fantazjujecie o gwałtach na was?
Piszę to z perspektywy 20-letniego niebieskiego, który ma na koncie już pare różowych(w tym w większości na szczęście nie będąc z nimi w związku) i, któremu daleko do stereotypowego przegrywa - to tak uprzedzając wpisy oskarżające mnie o bycie "sfrustrowanym prawiczkiem"...
#przegryw #tfwnogf #zwiazki #s--s #rozowepaski #logikarozowychpaskow #kino #film #365 #365dni #przemyslenia #pytanie #pytaniedorozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania problem polega na tym, że większość tego tępego polskiego społeczeństwa nie jest w stanie poddać analizie intelektualnej tego badziewia. Hehe fajny film, sama chciała hehe kto by nie chciał. Nie wiem, jak tępa dzidą trzeba być, aby pisać, myśleć i mówić takie rzeczy. O tym filmie jest duzo opinii - tych pozytywnych, jak i negatywnych. Nie da się ukryć, że za tymi pierwszymi stoją raczej mało inteligentni ludzie, którzy najczęściej
  • Odpowiedz
GigantycznyMarzyciel: > Dlaczego piszecie o "miłości" i seksie jedynie w związku, a fantazjujecie o gwałtach na was?

Bo fantazje a to, czego faktycznie chcemy i robimy, to dwie zupełnie różne rzeczy. Nie wiem, jak w ogóle można tego nie rozumieć. Pewnie każdy chłopak czasem wymyślał jakieś niebezpieczne wydarzenia, w których następnie występował w roli bohatera ratującego dzień, a w praktyce w życiu nie chciałby się w takich okolicznościach znaleźć, a gdyby
  • Odpowiedz
OP: @programista1992: Dlatego ja odpuszczam te całe związki już chyba całkowicie. Pamiętam, że w pierwszym, w którym byłem, podczas filmu moja "ukochana" stwierdziła, że gdyby miała szansę być z jakimś aktorem z jakiegoś filmu(nie pamiętam ani aktora, ani filmu) to by mnie tutaj nie było XD
Szkoda czasu i nerwów na nie - lepsze są jakieś łatwe jednorazówki, albo koleżanki tylko od seksu.
@TotalDisaster: Liczy się charakter i umiejętność zainteresowania drugiej strony swoją osobowością przecież ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ten komentarz
  • Odpowiedz
OP: @Jutuba_z_Krakowa: Niektórzy łykają... Pan @steppenwolf90 jest tego przykładem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@GrumpyStar: Generalnie zgoda. Tylko zauważ, że będąc "anonimowym" w internecie spora część kobiet pisze jedno(co odzwierciedla sposób ich myślenia), a co innego mówi w realu. Krótko mówiąc: fantazjujemy o gwałtach, ale irl mówimy zupełnie co innego z wiadomych względów.
Ja tam nie krytykuję tych fantazji(bo nawet lepiej jest, kiedy dziewczyna woli coś ostrzejszego XD), ale hipokryzję i podwójne standardy - że tak to ujmę.

Ten
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania raczej w internecie pisze się jedno, a w życiu co innego. Jest to niezależne od płci.
Pewnie każda kobieta, która napisała, że nic złego się w tej książce nie wydarzyło, byłaby innego zdania, gdyby to faktycznie ją spotkało. Moim zdaniem wynika to z tego, jak napisałam wyżej, że nie są w stanie wysilić swoich szarych komórek i zrozumieć, jak promowanie takich postaw może wpłynąć na innych. Nie chcę nawet myśleć
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania ja tez odpuscilem relacje z kobietami i śmigam na #roksa. Uwazam ze jesli sie nie jest Chadem z top 1% najprzystojniejszych to zwiazek sie nie oplaca. To nie bedzie przyjemnosc tylko nieustanna nerwica.

1. Gdy spotka przystojniejszego to Cie zdradzi. Caly czas bedziesz miec z tyłu głowy "co jesli spotka kogos przystojniejszego? Zdradzi i zarazi mnie choroba weneryczna/bede wychowywal nieswoje dziecko/rozwiedzie sie i zniszczy mnie w sądzie.
  • Odpowiedz
WściekłaRóżowa: A teraz odwróćmy role i nagrajmy film o przegrywie - łysym kurduplu mieszkającymi z rodzicami, który jest w związku ze zwykłą, kochającą dziewczyną, ale zostaje zgwałcony przez śliczną ale pustą modelkę. Zapewne większość z was byłaby zachwycona i nie widziała nic złego, bo w końcu faceci to macho mogą b----ć i zaliczać wiele lasek, ale kobieta musi być dziewicą najlepiej do ślubu i nawet nie ma prawa nawet spojrzeć na
  • Odpowiedz
RozowyPasek: Skumać kolego, że można o czymś fantazjować, ale wcale nie chcieć by ci się to wydarzyło. To nie jest kwestia mówienia jednego i robienia drugiego. To nie jest hipokryzja ani podwójne standardy tylko twój problem ze zrozumieniem otaczającego świata. Fantazje zostają w świecie fantazji. To naprawdę nie jest taki trudne by zrozumieć.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

  • Odpowiedz
OP: @GrumpyStar: Nope: te kobiety to dorosłe osoby(często po 30-stce), które potrafią używać mózgu. Po prostu kręci je mocna dominacja, pewne formy przemocy fizycznej i duża dawka emocji obecna przy takim wydarzeniu jakim jest hipotetyczny g---t na nich dokonany przez bogatego, przystojnego, 35-letniego Włocha.
Większość z nich nie otrzymuje odpowiedniej dawki emocji tkwiąc w monotonnych związkach i jestem pewien, że spora część różowych po prostu kiedyś chciałaby czegoś takiego doświadczyć. Jakby nie patrzeć to kobiety tylko pozornie chcą związków z ułożonym facetem i stabilizacji - w rzeczywistości chcą przygód i EMOCJI.
Nie twierdzę, że to źle, ale po prostu takie są fakty i tyle.
@programista1992: Miałem do wyboru związek z atrakcyjną i fajną dziewczyną, w którym jestem przysłowiowym beciakiem oraz obniżenie wymagań i jednorazówki/FwB z mniej atrakcyjnymi/łatwymi różowymi. Coś za coś; nie jestem dynamiczny, nie mam świetnej sylwetki i twarzy 9/10, więc wyjścia nie mam... Ale nie narzekam jakoś szczególnie, bo mam jakieś tam powodzenie i nie uznaję relacji damsko-męskich za najistotniejszą część życia.

Ten komentarz został dodany
  • Odpowiedz