Wpis z mikrobloga

Nazywając foliarzami ludzi którzy nie ufają informacją pochodzącym od komunistycznych władz Chin przeginacie w drugą stronę totalnego naiwniactwa. Przecież Chiny odmówiły nawet pomocy i udziału naukowców z zachodu. To jest oczywiste, że chcą mieć pod kontrolą jakie informacje wychodzą na światło dzienne a jakie nie. Nie po to ścigali ludzi którzy pierwsi odkryli niepokojące zakażenia,nie po to kazali im podpisywać papierki w których obiecywali milczeć. To kwestia wizerunku i potrzeby kontroli typowej dla tych władz.
#chiny
  • 57
@gien:
No to wróćmy tutaj, napisałeś:

Dlatego jesteś nazywana foliarką. To, że uważasz, że coś jest prawdą, jest teorią, jeśli nie masz wiarygodnych dowodów.

Czy coś w tym wpisie jest wg Ciebie teorią czy pijesz do jakiejś poprzedniej wypowiedzi?
Wystarczy sobie przypomniec Czarnobyl. Co by bylo gdyby Brezniew wystapił w tv i powiedzial, ze jak trojka gornikow nie odkręci zaworka to substancja radioaktywna splynie wodami gruntowymi i zabije miliony ludzi?


@terrapin: gdyby wystąpił to ludzie osraliby się na miętowo podwójnie. Pierwszy raz z powodu zaworka. Drugi ze względu na zmartwychwstanie brwiastego przywódcy po 3,5 roku od śmierci xD
@gien: której tezy? Wkleiłam 2 linki. Czy może nie prawdą jest, że władze Chin kierują się propagandą, a nie faktami? Nie prawdą jest, że odmówili cdc? Nie prawdą jest, że kilku lekarzy podpisywali na policji obietnicę milczenia w kwestii zagrożenia?
@gien:
Chodzi mi o to, że napisałeś:

Dlatego jesteś nazywana foliarką. To, że uważasz, że coś jest prawdą, jest teorią, jeśli nie masz wiarygodnych dowodów.

Ja się odniosłem do tego, że w tym wpisie nie ma żadnych teorii, te dwa punkty są po prostu faktami
@matteo_moravietzky: już mi ktoś zwrócił uwagę, nie trzeba znowu, nie mogę już edytować. Błędy się zdarzyć mogą każdemu, a ja język polski jedynie na wykopie praktykuję, bo od 8 lat mieszkam za granicą, więc mogę co nieco zapominać.
@non_compos_mentis: Jeśli wpis dotyczy informacji pochodzących od rządu Chin, to rozumiem, że te 2 przykłady ich nie dotyczą, chyba że podali dla mediów, że nikomu nic nie dawali do podpisania i nikt nie chciał do nich przyjechać z zewnątrz, ale domniemam, że byli cicho w tych konkretnych przypadkach.
@gien: kolego masz problemy ze zrozumieniem, albo celowo wykręcasz kota ogonem. To nie są przykłady kłamstw rządu Chin, tylko cenzury i tego jak przedstawiają fakty i bronią się przed pomocą z zewnątrz, żeby sami trzymać rękę na plusie.
@gien:
Rozumiem, że mówisz teraz o

Nie po to ścigali ludzi którzy pierwsi odkryli niepokojące zakażenia,nie po to kazali im podpisywać papierki w których obiecywali milczeć.


https://www.scmp.com/news/china/society/article/3049411/coronavirus-li-wenliang-doctor-who-alerted-authorities-outbreak

However, Li and seven other people who shared information about the outbreak – including at least three other doctors – were summoned by the local police and forced to sign a letter promising to make no further disclosures concerning the disease.


Zdjęcie tego dokumentu
Pobierz n.....s - @gien: 
Rozumiem, że mówisz teraz o
 Nie po to ścigali ludzi którzy pierws...
źródło: comment_1581253618RgtLQ1Ntp3r6FqcDZmlgB4.jpg