Wpis z mikrobloga

Po ostatnim wpisie, w którym wrzuciłem film z martwego ciągu do oceny, podsumowując wasze opinie wyszło 1/10. Na szczęście wasza krytyka była w większości rzeczowa i wiem nad czym powinienem teraz pracować. Nie ukrywam, że wiele błędów zostało dostrzeżonych dzięki mojemu nietypowemu strojowi treningowemu, który budzi u niektórych kontrowersje, ale jednak ma jak widać niewątpliwe zalety.

Tym razem zwracam się do was z prośbą o ocenę ćwiczenia, które od zawsze było dla mnie najtrudniejsze technicznie, i które oceniam u siebie jeszcze gorzej niż martwy ciąg, a mianowicie chodzi o przysiad. Zapraszam do oceny.

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia
Mahapralaja - Po ostatnim wpisie, w którym wrzuciłem film z martwego ciągu do oceny, ...
  • 140
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: o #!$%@? ale sie skladasz na dole xD mocniej zepnij brzuch i poslady. nagraj filmik moze z sama sztanga bo nie wiadomo czy to ciezar cie tak zgina czy technika fatalna
  • Odpowiedz
@psposki: a kto tu powiedział w tym temacie o 3/4 ruchu... nikt. Powinien robić na taką głębokośc, na której robie nie robi sieczki z kręgosłupa a na dole składa się jak zapałka (możliwe, ze po prostu przez złe nawyki techniczne, które najpierw muszą zostać wyeliminowane do tej głębokości)
  • Odpowiedz
@Kasahara: @ledoux: Jak mam spiąć poślady, skoro przy schodzeniu te mięśnie się rozciągają? Próbowałem na sucho teraz i nie jestem w stanie ich utrzymać spiętych, im niżej tym gorzej.

Najgorsze jest to, że po treningu siadów czuję tylko tył ud (hamstring), a czworogłowy uda jest nie ruszony.
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: Zanim zaczniesz przysiad z obciążeniem, weź sobie kij od szczotki i przyłóż do pleców. Powinienes mieć trzy punktu podparcia kija: tył głowy, miejsce pomiędzy łopatkami i dolna cześć pleców przed tyłkiem. Tyłek nie można wypinać do tylu jak kaczka tylko biodrami powinno się zrotowac trochę do przodu. Głowa nie patrzysz na siebie w lustrze tylko masz lekko pochylona tak jak całe ciało.

Potrenuj tak z kijem żeby wyuczyć prawidłowa postawę
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: no oczywiście, ze ich nie dopniesz tak samo jak przy fazie koncentrycznej, bo naturalne, ze się rozluźniają, ale ma tam pozostać napięcie, a nie puszczone luźno jak galareta w bezwładzie.
  • Odpowiedz
@pajetmajsan: @Kasahara: Prawdę mówiąc, myślałem, że większość uwag będzie dotyczyła mobilności stawu biodrowego i skokowego, ale dobrze wiedzieć, że są też tutaj inne kwestie do poprawy. Przysiad przy wyciskaniu na klatę wydaje mi się arcytrudnym technicznie ćwiczenie, trzeba jednocześnie pamiętać o rotacjach, napięciu odpowiednich grup mięśniowych, oddechu i reszcie niuansów. Nie mówię, że wyciskanie leżąc jest łatwe, ale przy przysiadzie wydaje się być prostsze.
  • Odpowiedz
@Mahapralaja:

Bardzo źle podchodzisz do tematu; ogólnie we wszystkich ćwiczeniach (poprzedni wątek też) piszesz o takich rzeczach, którymi absolutnie nie powinieneś sobie zawracać głowy jako początkujących a robisz totalny gwałt na podstawach, od których powinieneś zacząć. Po prostu na spokojnie podejdź do tematu, może za dużo YT wpadło i zrobiło trochę w głowie za dużo zamętu.

Najważniejsze dla początkującego obojętnie na jakim ćwiczeniu jest panowanie nad ciałem, ekscentryka, trzymanie napięcie ciała,
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: jak już wypunktowane, ale podkreślę, bo jest to najwazniejsze - popracować nad bracingiem. Na dole tracisz zupełnie napięcie i składasz się jak harmonijka.
Wybierz przede wszystkim taką głębokość - jak tam zauważysz na filmie - chwilę przed złamaniem się w pół i rób pauzowane przysiady do tego momentu.
Możesz też rozważyć robienie box squatów, to nauczysz się angażować tylną taśmę w odpowiednim stopniu.
  • Odpowiedz
@Kasahara:
Dla mnie największym problemem jest znalezienie rzetelnego źródła wiedzy, bo jak wiadomo na necie są różne osoby i nawet te cieszące się dużą popularnością (a może zwłaszcza oni) nie muszą dobrze radzić. Najlepsza byłaby uznana przez inne autorytety książka napisana przez eksperta, ale z tego co się orientuję nie ma takiego czegoś.

Po kontuzji barków po wyciskaniu na płaskiej wziąłem to do siebie i po poprawieniu techniki nie czuję żadnego
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: największym zaufaniem możesz obdarzyć osoby, które od lat dźwigają ciężkie klamoty i się nie posypały i dalej ćwiczą. Do tego prowadzą w ten sposób podopiecznych od wielu lat. To jest gwarancja rzetelnej wiedzy i praktyki.
Ci wszyscy instapakerzy, to wiadomo - dobry wygląd na soczkach, jakaś tam przeciętna wiedza, ale tylko na pokaz.
  • Odpowiedz
@Mahapralaja:

Najlepsza byłaby uznana przez inne autorytety książka napisana przez eksperta, ale z tego co się orientuję nie ma takiego czegoś.

Z tego typu rzeczy to chyba najbardziej popularna i powszechnie uznawana jest książka "Starting Strength" napisana przez Marka Rippetoe.
Chociaż ja osobiście polecam serie artykułów "Definitive Guide" Grega Nuckolsa (np. https://www.strongerbyscience.com/how-to-squat/ )
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: Moim zdaniem za głeboko, w krańcowym momencie kość udowa powinna być równoległa do podłogi. Ćwiczenie nie wygląda stabilnie myślę że przez podkładke pod pięty sie troche bujasz. Staraj się przez cały czas trzymać napięcię mięśniowe i wypietą dupe.
  • Odpowiedz