Wpis z mikrobloga

@MythicRaider:

nie dla polskich, tylko dla każdych, w każdym cywilizowanym państwie. Kary sa po to, zeby zapobiegac lamaniu prawa poprzez zniechecenie ze wzgledu na strach przed konsekwencjami, lub gdy to nie zadziala, izolacje i resocjalizacje. Rekompensata dla poszkodowanych w postaci wiekszego karania osob ktore zrobily cos nieumyslnie (ale z wieksza szkoda finalnie) niz osob ktore robia cos z premedytacja (ale z mniejsza szkoda finalnie) nie ma zadnego uzasadnienia ani w logice,
Ciekawe czy wszystkie osoby plusujące pierwszy wpis @SchrodingerCat poproszą pokornie o najwyższy wymiar kary gdy spowodują nieumyślnie jakąś szkodę.


@falden: A dlaczego mieli by to robić? To nie jest rola oskarżonego. Ten ma się bronić i uzyskać jak najniższy wymiar kary. Taki jest jego interes. Od wymagania kar jest ustawodawca i prokuratura i to ona powinna realizować interes pokrzywdzonego.

Ja jako pokrzywdzony, to wolał bym, aby pijany Wałęsa rozwalił mi zderzak
@SchrodingerCat: A ja bym wolał dostać mocno w ryj od Sebixa niż żeby przygniótł mnie jakiś dobrze zbudowany typek, który się pośliznął. Nie znaczy to jednak, że dla tego drugiego domagałbym się wyższej kary (czy w ogóle jakiejkolwiek kary), to byłby jakiś absurd. Takiego podejścia to nie ma chyba nawet w Korei Północnej.

Swoją drogą jaki niby morderca? xD Morderstwo oznacza celowe odebranie komuś życia czyli działanie w stylu Breivika lub
@falden: no taki. Idzie ci matka na pasach i jakiś pajac nie znający przepisów ruchu drogowego, nie umiejący prowadzić pojazdu, a pomimo to z rozmysłem wsiada do pojazdu i ci ją rozjeżdża.

Nasze państwo uważa, że spłodzenie jednego obywatela jest warte dla podatników ponad 3,3 miliona zł. A #!$%@?ć kogoś można i nawet złotówka to nie jest warte? Ciekawa logika.
@falden: ja nie mówię, że nie powodują. Ja uważam, że działania powinny mieć konsekwencję. Już się z karnym i wsadzaniem do paki nie kłucę, bo ma to sens.
Ale #!$%@? komuś matki i nie zapłacenie złotówki nawiązki dla pokrzywdzonych uważam za skandal. To #!$%@? nie ma znaczenia, czy ktoś chciał czy nie dla ofiary. Dla ofiary liczy się skutek.