Aktywne Wpisy
mirko_anonim +7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#anonimowe #zwiazki #seks
Pytanie do byłych i obecnych kochanek oraz do niebieskich którzy kochankę posiadają: Po jakim czasie można się spodziewać, że facet zostawi dla was żonę? Czy panowie, w ogóle zamierzacie zostawić swoje żony dla kochanek? Mam tutaj na myśli takie układy, w którym były obietnice wspólnego życia.
Ja obecnie czuję się oszukana i okłamana. Jakiś rok temu w sierpniu weszłam w taki układ. Zakochałam się bez pamięci.
#anonimowe #zwiazki #seks
Pytanie do byłych i obecnych kochanek oraz do niebieskich którzy kochankę posiadają: Po jakim czasie można się spodziewać, że facet zostawi dla was żonę? Czy panowie, w ogóle zamierzacie zostawić swoje żony dla kochanek? Mam tutaj na myśli takie układy, w którym były obietnice wspólnego życia.
Ja obecnie czuję się oszukana i okłamana. Jakiś rok temu w sierpniu weszłam w taki układ. Zakochałam się bez pamięci.
O co chodzi z ludźmi z tagu #przegryw , którzy nie chcą iść na #silownia ?
Pomijam tych którzy harują w robocie po 12h dziennie i zwyczajnie nie mają siły.
Ale inni? Dlaczego nie idą na siłownię? Dlaczego chociaż w tej kwestii nie zmienią się w #wygryw ?
Otóż odpowiedzi są dwie.
Moja odpowiedź: BO IM SIĘ NIE CHCE, BO SĄ LENIWI. TYLKO DLATEGO.
Ich odpowiedź (często to czytam na wykopie): bo się wstydzą, bo inni będą ich oceniać że grubi, że chudzi, że ćwiczyć nie potrafią, że za mało kg biorą, że nie wiedzą co i jak, że na siłkę chodzą tylko koksy i nie tolerują nowych, że samemu nie wypada itd itd.
Niedawno nawet czytałem tutaj jak ktoś dawał rady jak iść pierwszy raz na siłownię (chyba jakiś wariat to pisał): żeby wcześniej się przygotować jak tam rozmawiać, co odpowiadać jak ktoś pyta "ile ci zostało" czy "robisz czy odpoczywasz", żeby nie wyjść na świeżaka. Masakra.
TE ICH WYMÓWKI TO SĄ KŁAMSTWA, NIC Z TEGO NIE JEST PRAWDĄ.
Powiem Wam tak:
70% ludzi na siłowni to są ludzie ZA GRUBI. Otyli, grubi albo bardzo grubi. (zarówno faceci jak i kobiety)
20% ludzi to ludzie za chudzi, dosłownie tacy że wiatr ich przewróci.
10% to ludzie z jakąś tam formą, a nie więcej niż połowa z nich to mityczni "koksy" i te "modelki z instagrama".
Więc tak naprawę jak Ty przegrywie pójdziesz na siłownię, to nikt absolutnie nikt nie zwróci na Ciebie uwagi, bo nie będziesz się niczym wyróżniał. Ani jak jesteś bardzo gruby, ani jak trochę gruby, ani jak bardzo chudy i ważysz 40kg. Zginiesz w tłumie. To po pierwsze.
Po drugie. Nikt na nikogo nie patrzy, nikt nikogo nie ocenia, nawet jak ktoś czeka aż skończysz robić (bo np. się podłączył i robicie na zmiane) to on nie patrzy na to jak Ty robisz!!! ani na Twoją technikę ani na Twoje obciążenie!!! On w tym momencie odpoczywa i nie będzie się skupiał na kimś obcym, to nie Twój trener! Dlaczego boisz się że się ośmieszysz, skoro nikt na Ciebie nie spojrzy? Gdzie tu logika?
Po trzecie. Myślisz że warto z kimś tam się znać, żeby nie być "nowym". Nie, nie warto. Właśnie 100x lepiej chodzić samemu anonimowo i z nikim nie gadać tylko ćwiczyć. Jak chodzisz ze znajomymi to non stop Cię zagadują, a czas leci. Przez to trening trwa dłużej, bo ciągle z kimś musisz się przywitać, zamienić słowo itd. Lepiej chodzić anonimowo i robić swoje.
Po czwarte. Nie bój się że nie znasz się na "tym całym sprzęcie". Pochodzisz trochę, poobserwujesz co do czego służy, to załapiesz co i jak. Jak nie załapiesz to wtedy zawsze możesz zapytać, tak - można pytać! Albo jeszcze lepiej - jak nie lubisz się odzywać, to możesz na youtubie pooglądać jak się ćwiczy na danym sprzęcie i wtedy będziesz wiedział.
Po piąte. Jak będziesz ćwiczył i naprawdę tak się zdarzy (jak straszą na wykopie) że podejdzie do Ciebie jakiś koks i zapyta "ile Ci jeszcze zostało" albo "robisz czy odpoczywasz" - to nie musisz się uczyć wcześniej właściwych odpowiedzi, tylko normalnie mu odpowiedz. Tak, normalnie, po prostu normalnie odpowiedz na pytanie! A jak nie umiesz rozmawiać z ludźmi i boisz się rozmów to też jest na to sposób - powiedz że właśnie skończyłeś i tyle.
A na początku - po prostu zacznij chodzić na siłownię! Chociaż od bieżni zacznij. Szybki marsz. Nie musisz nawet biegać. Po prostu zacznij się ruszać i tam chodzić. Obserwować innych, sprzęt, oswoisz się, to z każdą wizytą będziesz się czuł tam lepiej.
WIĘC NIE BĄDŹ LENIEM, KTÓREMU SIĘ NIE CHCE TAM IŚĆ. KUP KARNET I DZIAŁAJ.
https://www.youtube.com/watch?v=b94Ac4MxKm0 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok](https://st.pl/$xvynkdla)
@janeeyrie: ale idąc twoja logiką to umiejętność biegania bez zadyszki jest tak samo bezużyteczna jak umiejętność podniesienia ciężaru ;) gość przecież nie pisał, że silka jest lepsza od innych sportów. ale silka motywuje do lepszego odżywiania, poprawia postawę człowieka, jego wygląd a
@Rumix24: podejrzewam że wiem lepiej od Ciebie bo mieszkam w domu sam, a nie z rodzicami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
odpowiadam na mirko, a nie na jakimś tagu, na którym i tak mógłbym przesiadywać będąc wygrywem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
nie kazdy to lubi
tadam