Wpis z mikrobloga

Cześć, dostaję sporo wiadomości na priv w sprawie mojego ostatniego wpisu gdzie umieściłem zdjęcie ulotki, która należała do osoby, która zajmuje się kupnem i sprzedażą nieruchomości. Wpis usunąłem, ze względu na to, że już niektóre osoby chciały pisać do władz uczelni na temat działalności tej osoby no i ta osoba również poprosiła mnie o to (o usunięcie wpisu).

Jednak jak teraz się zastanawiam , a jeszcze wcześniej czytając Wasze komentarze, to zauważyłem, że problem z flipperami, którzy próbują ckliwymi historiami na swych ulotkach "zachęcić" do sprzedaży po "okazyjnej" cenie jest sporo nie tylko w Poznaniu, ale praktycznie w całej Polsce. Target? Zapewne osoby starsze i nie do końca poinformowane co do rynku nieruchomości i do zasad na nim panujących
Mirasy, co sądzicie o tym aby wrzucać zdjęcia "ulotek" na jeden wspólny tag, a co się będzie działo potem, to się będzie działo? Zobaczymy jakie wzruszające historie dzieją się w całej Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zachęcam do obserwowania i do wrzucania na jeden wspólny tag #natropieflipperow

#natropieflipperow #flipmieszkania #nieruchomosci #mieszkanie #poznan
  • 18
  • Odpowiedz
@Zgnity_Ziemniak: Osoba, która zarabia na szybkich sprzedazach nieruchomości. Przykładowo odkupi od kogoś (najczęściej osoby, która nie ogarnia rynku albo kogoś w trudnej sytuacji) mieszkanie powiedzmy za kwotę X, potem robi szybki remoncik i ładne zdjęcia do ogłoszenia i zawyża wartość mieszkania. W ten sposób ponoć można zarobić kilkanaście- kilkadziesiąt tysięcy zł w przeciągu kilku miesięcy. Wszystko zależy od mieszkania, włożonego hajsu i lokalizacji.
  • Odpowiedz
  • 14
@Send_noodles to się nazywa handel. Jak zawyża wartość mieszkania? Mieszkanie jest tyle warte ile ktoś za nie da(podobnie inne branże). Ktoś wykłada kasę, remontuje i sprzedaje z zyskiem. Handel. Podobna sprawa z autami itd.
  • Odpowiedz
  • 1
@Pio23: Zawyża w sensie podnosi cenę, tutaj Miras miał to akurat na myśli. Kupuje za cenę o wiele niższa niż podobne mieszkanie na rynku. Kupuje od starszej, niedoinformowanej osoby a potem to już wiadomo co się dzieje :)
  • Odpowiedz
  • 1
@BArtAS94 wiesz, to samo masz w innych branżach. Można to nazwać cwaniactwem, ale tak to działa. Trzeba coś kupić tanio żeby zarobić. Jeżeli ktoś sprzedaje mieszkanie to według mnie powinien wiedzieć ile jest warte i ile chce dostać, zrobić jakąś wycenę itp. Podobna sprawa jest z autami. To że ktoś łapie okazję i korzysta, zarabia według mnie nie jest źle. Jeżeli chodzi o opis że prywatnie czy rodzina to to stare jak
  • Odpowiedz
@Pio23: No tak ale w tym przypadku flipperzy podchodzą pod absurdalne sytuację jak udawanie małżeństwa, wymyślanie ckliwych historii i te #!$%@? ulotki, próbują zagrać na emocjach starszych osób, niczego nieświadomych, a potem mieszkanie od razu laduje na rynku z #!$%@? cena z kosmosu. Lecą w #!$%@? i się z ludzi śmieją
  • Odpowiedz
@Syrenamen: Taa. Gardzę. Od pewnej starszej kobiety facet kupił działkę za 50k. Facet był synem sąsiadki z którą od 20 lat się znają, chciał niby dla swoich dzieci kupić, zawsze to fajnie mieć znajomych sąsiadów, plus tyle lat znajomości... Fajnie, prawda?
Tylko, że facet ma kilkanaście działek w województwie, kilka interesów.. a działkę kupioną po tygodniu wystawił na sprzedaż za 100k.
Niby czysty biznes, kupić taniej, sprzedaż drożej, ale ściemnianie na
  • Odpowiedz
@BArtAS94: teraz mi w sumie przypomniałeś jak ostatnio wyciągnęłam karteczkę ze swojej skrzynki napisaną ręcznie od małżeństwa, które chce kupić mieszkanie w tym bloku za gotówkę of coarse ( ͡° ͜ʖ ͡°) ulotkę wyrzuciłam, bo dla mnie to spam, #krakow here
  • Odpowiedz