[Michael_Corleone]

Czołem inwestycyjne mirki!
W obliczu widma ciągłych spekulacji na temat ogromnej inflacji chciałbym poruszyć temat oszczędności. Mianowicie: gdzie chowacie swoje odłożone pieniądze? Kupujecie złoto, obce waluty? Podzielcie się swoimi przemyśleniami na temat tego co zrobić, aby nie stracić.

#finanse #inwestycje #zloto #waluty #pieniadze

[wacek_1984]

@Michael_Corleone: ja wsadzam w obligacje indeksowane inflacją, jak dojdzie inflacja do 8% (czy mniej więcej tyle) to wycofują i będę myślał

[gabonczyk]

@wacek_1984: obligacje skarbowe? serio na tyle ufacie rządowi żeby pakować się w obligacje?

[wacek_1984]

@gabonczyk: nie ufam, dlatego pilnuję, niestety za kiepski jestem by w akcje iść, złoto już wybiło w sufit, lokaty to gorzej jak obligacje, skarpeta jeszcze tragiczniej. Niestety ja nie jestem ekspertem od inwestowania ;)

[wacek_1984]

ETF A1JX51

@forest23: powiedz proszę z jakiego brokera korzystasz

[wacek_1984]

@rouli: ta którą podają ;)

[awdr]

@Michael_Corleone: jeszcze raz, ani euro ani dolary nic to nie da jest silny zloty i czy pójdziesz tu czy tu i tak inflacja zje środki a zaczęła już grubo jej jeść jeszcze jedna podwyżka pensji minimalnej i będzie ciekawie. jedyne co cie ratuje to inwestycje w nieruchomości. Kupić działkę, dom, lub rozpocząć budowę i wykupić materiały na budowę - jednym słowem pozbyć się nadwyżki pieniądza.

[fruity]

@Michael_Corleone: fundusze indeksowe

[andrzejsztacheta]

@awdr: nieruchomości też są bardzo drogie aktualnie

[awdr]

@andrzejsztacheta: I będą jeszcze droższe bo wielu teraz w nie ucieka przed inflacją.