Aktywne Wpisy
goodbadbye +83
jadę dziś odebrać samochód od mechanika i muszę mu oddać 3/4 mojej wypłaty, jestem załamana ryczeć mi się chce
Dla tych ślepo zakochanych w nowym rządzie. Poczytajcie sobie czasem coś głębszego
#sejm #koalicjaobywatelska
#sejm #koalicjaobywatelska
Ja zaczynam:
- Kupiłem samochód
- Udało mi się pojechać z różowym na wakacje
- Zrobiłem więcej projektów do portfolio
- zdałem prawko na motocykl
- Udało się zrobić większy progres na siłowni
Pewnie coś pominąłem
Plusujcie ten wpis, a zawołam was w 2021 roku
#wykop
-zacząłem regularnie chodzić na basen
-zacząłem chodzić na boks (aktualnie kontuzja nadgarstka, ale planuję dalej chodzić :) )
-zacząłem podróżować, w zeszłym roku udało mi się odwiedzić 4 kraje (na chwilę obecną europa, w tym roku pierwsza podróż poza Europę)
-wyremontowałem swoje mieszkanie
Niema w sumie tego dużo, ale widząc jak ludzie z otoczenia dostają zawały w wieku 50 lat, albo kumple w moim wieku siwieją mając 30 lat, postawiłem
to całkowicie normalna fraza w kręgu grafików, projektantów i myślę że też programistów
- odechciało mi się (z braku czasu i ogólnego przepracowania) nagrywać filmiki na YT;
+ na szczęście nie skręciłem kostki ani razu
Ogólnie 2019 to był słaby rok, chętnie go zapomnę asap
No to udalo mi się ułożyć życie na nowo, po zdradzie różowego. Zmienilem samochód.byłem w Azji. Schudłem. Poznałem nowy różowy pasek. Wiecej czytam i slucham ksiażek. Kurła, troche tego było (。◕‿‿◕。)
+ wziąłem ślub
+ kupiłem dom
+ byłem w Tunezji
+ dostałem delikatną podwyżkę
+ przebiegłem pierwszy raz 10 km na zorganizowanym biegu
+ podniosłem skilla w mojej pasji
- poszedłem w sumie do pracy w wymarzonej branży, branża okazała się ciulata, więc
- znalazłem nową pracę, lepiej płatną, w innej branży
- wydałem dużo książek
- założyłem własną działalność
- wziąłem kredyt hipoteczny, kupiłem mieszkanie, jakie zawsze chciałem mieć
- zaręczyłem się
- sylwestra spędzałem z tymi samymi przyjaciółmi, z którymi spędzam go od lat. Szkoła, studia, praca, a ja dalej mam wokół siebie tych samych ludzi, których kocham
+żona zaszła w ciążę, urodziła zdrowego syna, który mam rośnie (dziś kończy 3 miesiące życia na zewnątrz).
+przeprowadziliśmy się do teściów, dzięki czemu płacimy nic za mieszkanie (choć ja uważam, że można się dokładać, niemniej - teściu nie chce o tym słyszeć).
+odnowiłem w domu teściów prawie całą górę (został jeden pokój do zrobienia na salon).
+podreperowałem samochód (tzn zapłaciłem za to, do naprawiania nie mam możliwości
Chyba najbardziej intensywny rok w moim życiu i taki najbardziej na plus
+ wzięliśmy ślub - organizacja wesela praktycznie w 8 m-cy
+ zaczęliśmy budowę domu - mamy już do stropu wybudowane - za 1,5 roku wprowadzamy się na swoje
+ zorganizowałam duży Festiwal w moim mieście - wyszedł super
+ nawiązałam współpracę z nową firmą - jest szansa na długoterminowe projekty
+ zwiedziłam Gruzję, Ukrainę, Czechy, Niemcy, Cypr, Chiny,
Tak czy siak plusuję znowu, bo muszę w końcu się ogarnąć. Mam nadzieję że za rok napiszę same dobre rzeczy.
Komentarz usunięty przez autora