Wpis z mikrobloga

Dlaczego w Polsce jest brzydko?

Temat nie jest ważny. Politycy umieszczają go na ostatnim miejscu listy swoich priorytetów. Przeszkadza w robieniu interesów przedsiębiorcom. Nie rozpala umysłów. Można zapytać przechodnia na ulicy:
- Nie przeszkadza to panu?
i pokazać palcem. Człowiek machnie ręką.


- Nie, nie przeszkadza. Mogłoby być trochę ładniejsze, ale ja się na tym nie znam - odpowie, a w gorszym wypadku rzuci:
- Ludzie nie mają czego do garnka włożyć, a wy się bzdurami zajmujecie.

Wanna z Kolumnadą, Filip Springer

Zapewne każdy z nas kojarzy ten moment, gdy dziennikarze rzucają się na jakąś zagraniczną gwiazdę która kładzie stopę na polskiej ziemi i z ich ust wreszcie pada pytanie: A JAK SIĘ PANU PODOBA W POLSCE. Oni oczywiście biedni odpowiadają kurtuazyjnie że Polska to piękny kraj - mimo że widzieli go tylko zza szyby taksówki w drodze z lotniska do hotelu. A my sobie w tym czasie łechtamy narodowe ego, bo ZAGRANICA chwali wielką Polskę.

Tymczasem tutaj było i jest obleśnie. Polska przestrzeń zmaga się z bardzo wieloma problemami z których sobie często nie zdajemy sprawy.

Jednym z nich jest brak jakakolwiek kontroli nad wszechobecną szyldozą Januszexów i reklamozą, która zalewa polskie miasta (i nie tylko), szpecąc je obrzydlwie. Coś, co jest nie do pomyślenia za zachodnią granicą. Coś co wciśnięto nam na siłę - bo nikt tego gówna w sumie tu nie chciał, a my sobie trwamy w tym bagnie przestrzennym zupełnie bez żadnej refleksji.

Na szczęście, dzięki wieloletnim wysiłkom grupki ludzi, prawdopodobnie zacznie się to wreszcie zmieniać. Dziś Warszawa przyjęła uchwałę krajobrazową która prawdopodobnie zrobi wreszcie porządek w miastach. Taka ustawa przeszła pod koniec roku w Poznaniu. Nad taką ustawą (długo bo długo ale jednak) pracuje też Kraków. Za nimi pójdą prawdopodobnie też wkrótce inne miasta.

Serio, niedługo Polska może zmienić się nie do poznania. Ustawy krajobrazowe to pierwszy krok do lepszego wyglądu naszego kraju i odJanuszania Polski.

Chciałbym bardzo stworzyć film na Youtube na temat brzydoty polskiej przestrzeni. Bo temat serio nie jest głośny, a dotyka każdego z nas - a większość nie dostrzega żadnego problemu - zupełnie jakbyśmy byli krajem trzeciego świata, gdzie to, że ktoś nasrał na środku w ogóle nie wzbudza refleksji. Jesteśmy w sumie niewiele lepsi w tej kwestii.

#architektura #warszawa #poznan #krakow #polska #ciekawostki #prawo #gruparatowaniapoziomu #polskiyoutube
peetee - Dlaczego w Polsce jest brzydko?

Temat nie jest ważny. Politycy umieszczaj...

źródło: comment_D40O1kZcgelh33RmYbAIgC4Olrextanw.jpg

Pobierz
  • 78
  • Odpowiedz
@peetee: nie można powiedzieć, że temat brzydoty polskiej przestrzeni nie jest głośny. I nie Springer bynajmniej go odkrył. Co ciekawe, już przed 1 wojną światową pojawiały się idee zrobienia porządku z ówczesnym chaosem reklamowym, ktory wcale nie był mniejszy niż obecny. Jak widać jednak niewiele się zmienia.
  • Odpowiedz
nie można powiedzieć, że temat brzydoty polskiej przestrzeni nie jest głośny.


@KatpissNeverclean: nie jest. W mediach praktycznie się nie pojawia nigdzie. Z resztą nie ma się co dziwić, bo w Polsce serio są gorsze problemy. Tylko że to nic nie zmienia, dalej jest obrzydliwie.

I nie Springer bynajmniej go odkrył.


@KatpissNeverclean: nigdzie nie napisałem że go odkrył :)
  • Odpowiedz
@peetee: posłużyłeś się cytatem z niego (osobiście zresztą nie lubię gościa, bo to straszny bufon), to mnie trochę striggerowało. Media, czyli np tvpis, to jedno. Media „społecznościowe” to drugie. A one nieraz aż huczą od dysput o tym jak bardzo jest w Polsce brzydko, jaki panuje chaos, pstrokacizna itd. I nie są to tylko takie „hejty”
  • Odpowiedz
@peetee: szkoda strzępić ryja. Wykopki Ci powiedzą, że przecież najważniejsze jest prawo własności i na swojej działce czy kamienicy właściciel musi mieć prawo do wieszania czego chce.
Kilka lat temu złożyłem propozycję do budżetu obywatelskiego, żeby miasto zrobiło projekty jednolitych, ładnych reklam w obrębie starego miasta za czym miała iść ustawa o obowiązkowej, stopniowej wymianie (kilka lat na zmiany).
Pomysł trafił prosto do kosza :)
  • Odpowiedz
Media „społecznościowe” to drugie. A one nieraz aż huczą od dysput o tym jak bardzo jest w Polsce brzydko, jaki panuje chaos, pstrokacizna itd. I nie są to tylko takie „hejty”


@KatpissNeverclean: a to akurat prawda. Ale pamiętaj że nasze społeczeństwo wciąż w bardzo dużej części tworzą osoby których jedynym źródłem informacji jest telewizja i oni nie mają zielonego pojęcia że taki problem istnieje.

posłużyłeś się cytatem z niego (osobiście
  • Odpowiedz
Kilka lat temu złożyłem propozycję do budżetu obywatelskiego, żeby miasto zrobiło projekty jednolitych, ładnych reklam w obrębie starego miasta za czym miała iść ustawa o obowiązkowej, stopniowej wymianie (kilka lat na zmiany).

Pomysł trafił prosto do kosza :)


@apee: (°°

Wykopki Ci powiedzą, że przecież najważniejsze jest prawo własności i na swojej
peetee - > Kilka lat temu złożyłem propozycję do budżetu obywatelskiego, żeby miasto ...

źródło: comment_8HkXj9ytX8BaJzMH8GX2OiXgf0Lp7LTy.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@peetee: nom jest specyficzny. Myślałam, że to fajny gość, gdy czytałam Miedziankę. A potem widziałam go parę razy na żywo i przeszły mi te złudzenia.

TV, zwłaszcza ta publiczna, nie zajmie się tym tematem. Bo oficjalną linią przekazu jest „róbta co chceta, nie będą tu nam jakieś lewaki problemów wymyślać i rzucać kłód pod nogi ciężko pracującym polskim przedsiębiorcom”
  • Odpowiedz
@peetee: zgadzam się w 100%, na szczęście powoli większe miasta się budzą. Czekam na efekty w Gdańsku :))

Sygnały dotyczące wiszących nielegalnie reklam przyjmuje przez całą dobę Gdańskie Centrum Kontaktu. Do 7 stycznia gdańscy urzędnicy nałożyli 25 kar pieniężnych na łączną kwotę 145,5 tys. zł za niezgodne z przepisami reklamy szpecące miasto. W toku jest ok. 100 postępowań administracyjnych zmierzających do wymierzenia kary pieniężnej. Wystosowano też blisko 600 wezwań do
Wynoszony - @peetee: zgadzam się w 100%, na szczęście powoli większe miasta się budzą...

źródło: comment_cf6VS2BFHGChZV6otweJP8zqxsw9eUXF.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@peetee: Do 7 stycznia gdańscy urzędnicy nałożyli 25 kar pieniężnych na łączną kwotę 145,5 tys. zł

@Wynoszony: przecież to są grosze, niecałe 6k za reklamę, wystarczy wrzucić w koszty reklamy i tyle. Dopóki katy nie zaczną iść w setki tysięcy plus odsetki np. 10% za każdy dzień opóźnienia w ściągnięciu to nie sądzę, żeby coś się poprawiło
  • Odpowiedz