Wpis z mikrobloga

@matson: Różne zdania są, ja skłaniam się ku opinii, że jak się co jakiś czas nakręci i ponosi to sobie zegarek pochodzi, smar się porozprowadza i jest ok, no a dodatkowo mniej się części zużywają jakby nie patrzeć jak nie działa cały czas. Podobno większe znaczenie miało w przypadku starszych zegarków, gdzie stosowane smary były bardziej wrażliwe na dłuższe niedziałanie, choć jeden z moich radzieckich Poljotów przez dobre kilkanaście lat
  • Odpowiedz