To jest korek do wina. Kiedyś moja różowa zapytała jak fachową nazwę ma ta rzecz. Odpowiedziałem prześmiewczo, że to "dildo". I tak się przyjęło. Oboje mówiliśmy w domu na to dildo. Myślałem, że ona wie co to tak naprawdę dildo XD W niedzielę, cała rodzina w komplecie przy stole a ta do matki żeby podała jej dildo to wino zatka. Matka, że co podać? No dildo xD Nie odzywa się jeszcze. Kupić coś na przeprosiny? XD #truestory #takbylo
@mitrain nie przyznawac się, udawaj że byłeś przekonany że tak to się nazywa. Widziałeś na jednym filmie jak dwie kobiety siedziały z winem, jedna powiedziała żeby wzięła dildo na co druga zatkala butelkę wina. A potem ruchaly się gumowym fiutem.
@mitrain: ja na Cillit Bang mówię Gang Bang, i różowa też tak zaczęła mówić. U znajomych, podczas luźnej gadki o środkach czystości wypaliła, że "na wszystko najlepszy jest gang bang". ( ͡°͜ʖ͡°)
A gdzie jest napisane, że matka widziała czym jest dildo? No i mnie też dziwi, że ktoś dorosły (zakładam, że skoro w gronie rodziny pijecie alkohol to macie +18 ;) ) nie wie, a chociażby nie kojarzy czym jest to całe nieszczęsne dildo (●__●)
Mirki, macie w życiu osoby, których nie możecie zapomnieć pomimo upływu wielu lat? Chodzi mi o jakieś platoniczne miłości, obiekty westchnień. Ja do tej pory nie mogę sobie z tym poradzić, nawet zajęcie się czymś nie pomaga
źródło: comment_OKwdDtolSo10a1BOTGKt7CVZi0hebEnt.jpg
Pobierz@FajnyTypek
To jest właściwy content na miarę naszych czasów
No i mnie też dziwi, że ktoś dorosły (zakładam, że skoro w gronie rodziny pijecie alkohol to macie +18 ;) ) nie wie, a chociażby nie kojarzy czym jest to całe nieszczęsne dildo (●__●)
@samuraj24: chociażby te co rozmawiają z młodszymi koleżankami z pracy. Albo uczyły się angielskiego.
Komentarz usunięty przez autora