Jeszcze tak nawiązując do psychologów to przypomniało mi się jak kiedyś moja siostra miała problem w liceum bo ja chłopak zostawił i poszła do szkolnego psychologa sobie pogadać o tej sytuacji. Miało to być dyskretne spotkanie żeby się lepiej poczula. A on nie dość że dał jej rady typu "przestań być smutna" to jeszcze #!$%@? potem wezwał do siebie tego chłopaka i mu wszystko powiedział co moja siostra mu mówiła XD #!$%@? kunszt sztuki psychologii w wykonaniu pedagoga szkolnego xd #psychologia #psychiatria #depresja
@Wygrywka: Pamiętam jak w podstawówce jakiś chłopak wyzywał mnie od czarnuchów bo mam delikatnie ciemniejszą skórę. Ja na to reagowałam złością, ale do psychologa szkolnego na rozmowę poszłam tylko ja, a ten chłopak nie.
@L3gion no i? Rozwiniesz to? To jakaś ujma? Nie wybierałem swojej atrakcyjności. Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat normiki też zostaną sami. Wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów. Czemu kobiety nie mogę znaleźć?!
@Wygrywka: A czego Wy oczekujecie od psychologów w szkole? Jak ktoś jest dobrym psychologiem, to otwiera swój gabinet, pozytywne opinie przyciągają mu klientów i zarabia na swojej pracy duże pieniądze, których używa, żeby jeszcze bardziej podnosić swoje kwalifikacje i jeszcze więcej zarabiać. Jak ktoś idzie na studia humanistyczne, przeimprezuje 5 lat, na egzaminach jedzie na ściągach byle tylko mieć magistra, to potem idzie pracować w szkole, gdzie gówno zarabia , to
@Wygrywka: Byłem kiedyś u doradcy zawodowego i w skrócie wyglądało to tak: D: Kim chciałbyś zostać w przyszłości? J: No własnie nie wiem ale może - pilot, piekarz, prawnik (nie pamiętam co to za zawdy były) D: Myślę, że powinieneś zostać np pilotem, piekarzem albo prawnikiem
@Wygrywka: to jak u mnie w liceum. Pani profesor, która uczyła mnie matematyki zauważyła u mnie niesamowite problemy. Zapytała czy nie mam dyskalkulii, zaprzeczyłem, bo raz - nie wiedziałem co to, a dwa brzmiało jak straszliwa ułomność. A mi matematyka nie podchodziła, a nie jakaś ułomność. No ale się uparła, zgłosiła gdzie trzeba i wylądowałem w poradni rejonowej, którą miała pod opieką m.in. moje warszawskie liceum. Koniec końców wykryli u mnie
Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat normiki też zostaną sami
@volodia: Nie zostaną, po prostu przegrywy będą mieć jeszcze mniejszy wybór i szanse. Pomijając że większość "normików" ma życie poza kobietami podczas gdy przegryw spędza 90% czasu na narzekanie że tej kobiety nie ma. Ja też nie i #!$%@?, mam się czym innym zająć w życiu.
@L3gion no i? Rozwiniesz to? To jakaś ujma? Nie wybierałem swojej atrakcyjności. Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat normiki też zostaną sami. Wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów. Czemu kobiety nie mogę znaleźć?!
@volodia Ja Ci to wyjaśnię. Ty możesz tak samo znaleźć jak kobieta. Jednak z dużym prawdopodobieństwem nie chciałbyś być z dziewczyną, która w żaden sposób Cię nie pociąga: waży 150kg, ma jedno oko, jedną rękę czy jest
@Wygrywka: Ah pamiętam, jak w liceum zamiast chodzić do szkoły i marnować czas na przepisywanie książek do zeszytu wolałem grać w League of Legends i moja wychowawczyni #!$%@?ła sobie, że mam depresję xD te rozmowy z pedagogiem, psychologiem i nią to były wyżyny żenady. Potem przepisałem się do liceum weekendowego i zajebiście zdałem wszystkie matury (oprócz matmy, matmę ledwo, ale dla takiego matematycznego debila jak ja i tak to był sukces
@Wygrywka: to jeszcze nic. Dawno temu w pewnym mocno patologicznym liceum psycholog powiedział największemu wariatowi i ćpunowi w mojej klasie że kiedyś zabije człowieka. I wiecie co? Pół roku później go #!$%@? ze szkoły a zanim przyszło do pisania matur dowiedziałem się że typ rzeczywiście kogoś zabił i poszedł siedzieć. Ciekawe czy gdyby pan psycholog zachował jednak tą opinię dla siebie też by do tego doszło.
@struga Szkolna? Mnie to samo mówiła psycholog w szpitalu psychiatrycznym xD gdy odpowiedziałem, że cierpienie innych mnie nie cieszy i humoru nie poprawia potrafiła tylko mruknąć "no tak, oczywiście"( ͡º͜ʖ͡º)
@Wygrywka: moja ciocia jest psychologiem szkolnym na wsi i też wszystko przekazuje rodzicom i tlumaczy sie, ze przeciez "i tak wszyscy, wszystko wiedza" :(
Komentarz usunięty przez autora
D: Kim chciałbyś zostać w przyszłości?
J: No własnie nie wiem ale może - pilot, piekarz, prawnik (nie pamiętam co to za zawdy były)
D: Myślę, że powinieneś zostać np pilotem, piekarzem albo prawnikiem
XD
@volodia: Nie zostaną, po prostu przegrywy będą mieć jeszcze mniejszy wybór i szanse. Pomijając że większość "normików" ma życie poza kobietami podczas gdy przegryw spędza 90% czasu na narzekanie że tej kobiety nie ma. Ja też nie i #!$%@?, mam się czym innym zająć w życiu.
Komentarz usunięty przez autora
@volodia Ja Ci to wyjaśnię. Ty możesz tak samo znaleźć jak kobieta. Jednak z dużym prawdopodobieństwem nie chciałbyś być z dziewczyną, która w żaden sposób Cię nie pociąga: waży 150kg, ma jedno oko, jedną rękę czy jest