[6poziomprokrastynacji]

Taką statystykę kogoś z reddita przeglądam o sraniu. Serio jak można nie srać codziennie? Sracie codziennie?
Oooo widzę, żę i 3 dni nie było srane... wtf
#srajzwykopem #kiciochpyta

[bastianbastiante]

@6poziomprokrastynacji: Jak mam regularnie siłownie i kardio to potrafię być w kiblu po trzy razy dziennie jak z zegarkiem w ręku

[ominius]

@6poziomprokrastynacji: u mnie standard to co 4-5 dni, rzadko uda się co 3. A żeby codziennie to już muszę coś złego zjeść. Jak można codziennie na kiblu siedzieć.

[idzpanwuj]

@ominius: chodzisz z gównem w dupie przez 5 dni? O #!$%@? XD

[okretowy_sanitariat]

@6poziomprokrastynacji: to jest wpis na miarę tego portalu

[6poziomprokrastynacji]

wychodzi na to, że to kwestia mocno indywidualna i nie ma tu znaczenia dieta czy jakiś inny czynnik

[szzzzzz]

@6poziomprokrastynacji 3 razy dziennie do raz na trzy dni jest uważane za normę i nie ma tutaj żadnego powodu do niepokoju

[Kaloryfe]

@6poziomprokrastynacji: co ok 4 dni nie wiem czemu tak rzadko

[p.....o]

no własnie nie rozumiem tego. Kobiety to może jeszcze (chociaż w sumie to nie wiem dlaczego to usprawiedliwiam), ale serio przy regularnych posiłkach jak można nie srać codziennie minimum raz?

@6poziomprokrastynacji: To nie jest kwestia regularności posiłków.

[6poziomprokrastynacji]

@push3k-pro: a czego?

[p.....o]

@6poziomprokrastynacji: U mnie to była kwestia nerwów, diety, jakości snu, rodzaju pracy, ilości ruchu w ciągu dnia, a wiem, że mogą być inne czynniki.

[6poziomprokrastynacji]

@push3k-pro: kurde odkąd pamiętam sram codziennie, podbaza, licbaza, pracbaza, aktywniejszy tryb życia, siedzący tryb życia, zawsze

[whatsup666]

@6poziomprokrastynacji: Jak byś pojechał na #woodstock i zobaczył toiki to byś 4 dni nie srał

[6poziomprokrastynacji]

@whatsup666: u mnie ze sraniem nie ma żartów, musiałbym

[Samulem]

@6poziomprokrastynacji: sram 3 razy dziennie. Czasami 4, bardzo rzadko 2

[p.....o]

kurde odkąd pamiętam sram codziennie, podbaza, licbaza, pracbaza, aktywniejszy tryb życia, siedzący tryb życia, zawsze

@6poziomprokrastynacji: Są jeszcze indywidualne predyspozycje. Ja przez większość życia srałem 1-2 razy w tygodniu. Od kilku lat zachowuję regularność i dosłownie muszę kontrolować to co się dzieje. Obecnie prawie codziennie. Jakbym olał sprawę to bym pewnie wrócił do starej regularności, a to jest niezdrowe i zwiększa szanse na nowotwory układu trawiennego. Nie, że ja zatrzymuję, kupa

[wojtek_bez_portek]

@push3k-pro: opisz proszę wymuszanie srania mięśniami brzucha, to jakoś trzeba falować czy jak to się dzieje

[rivers666]

@6poziomprokrastynacji 2 razy dziennie

Mam nawet regularne godziny srania
7:30 i 18:00. No ewentualnie tak pół godziny w jedną lub drugą. Ale sprawdza się 100%. Ewentualnie popołudnie jest shitfree, ale czuję się nieswojo wtedy XD

[1.....8]

@6poziomprokrastynacji: Mam bardzo szybki metabolizm, także zrzucam balast zazwyczaj 2-3 razy dziennie, chociaż czasami zdarzy się dzień przerwy, ale potem jak mnie już pociśnie to kloc jest tak masywny, że w drodze do kibla nogi same uginają mi się w kolanach.