[N.....p]

Jako że i tak będę pisał na blogu, #!$%@?ę se #podsumowanie2019 na mirko. #tuxtanczy here ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1. Przeprowadziłem się z wioski na miasto (ʘ‿ʘ) Mieszkanie wynajmuje z ziomeczkiem z tańców za grosze w centrum. #!$%@?, jak tu wszędzie blisko. Ogólnie 20km za stolicą discopolo mieszkałem, po wszystko trzeba było zasuwać furą, a tu nawet monopolowy 50m obok ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Uczę się dalej tych możliwości;
- jeszcze więcej tańców
- jeszcze więcej %% ten tego
- nawet na karaoke zacząłem zasuwać, chodzę też na lekcje śpiewu
2. Definitywnie rzuciłem #salsa na rzecz #bachata. Przejadła mi się salsowa muzyka w cholerę, ale i bachata pokazała mi jeszcze więcej plusów niż zdawałem sobie z tego sprawę, jeszcze bardziej podbiło moją pewność siebie która była #!$%@? ujemna. Takiej nauki emocji, dotyku, kontaktu z drugim człowiekiem (tak, różowe też do nich należą), nie zafundowało mi nic wcześniej dotąd. Związkowo dalej #!$%@?, ale teraz bez większego ciśnienia, z luźniejszą głową i utemperowaną prawie na maxa fobią społeczną mogę się aktywnie tym zająć. Wcześniej to nie było #!$%@? technicznie wykonalne.
3. Wypuściłem ebooka o tym jak zacząć tańczyć d4nce.pl/ebook ( ͡° ͜ʖ ͡°) W skrócie po ludzku opisałem od czego zacząć, gdzie się zapisać etc.
4. Dostałem podwyżkę i uop już na stałe ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie są to jakieś potężne pieniądze ale starcza mi na tańce, chlanie i czesne na polibudzie. Do obrony, czyli jakieś 1,5 roku jeszcze tu zostanę.
5. Ujednoliciłem swojego bloga i markę d4nce.pl. Na wszelakich socialach występuje pod #d4ncepl, dopracowałem layouty aby były czytelniejsze.

Jest stabilnie. Jedynie planów na #sylwester nie mam. Bez ciśnienia, tańców i imprez w tym roku miałem od #!$%@? i nikt mi nie wmówi że muszę w jakiś wyjątkowy sposób spędzać ten wieczór (a tak się jakoś #!$%@? wokół utarło). Były co prawda oferty jebitnych imprez/warsztatów tanecznych, ale muszę przystopować z wydatkami. Chyba jakąś tanią i beznadziejną łychę kupię i wbije na #sylwesterzwykopem, albo będę #!$%@?ł w #wotblitz.

Znośnego weekendu

#taniec #podsumowanieroku

[B.....q]

@Nxtp: i co masz zamiar dalej zrobic w 2020?

[N.....p]

@Brzozq:
- Wyciąć włókniaka z głowy, ex-nowotwór jelita here, miałem jeszcze jakieś gówno na lędźwiach ale w listopadzie pozbyłem się.
- Ogarnąć pozostałe sprawy zdrowotne, będę miał już kartę medyczną z compensy z roboty, tarczyca do kontroli, dentysta jeszcze do dokończenia
- Pójść na jakieś szybkie randki, idee znam ale nigdy nie byłem, i czemu by nie spróbować
- Więcej poimprezować typowo klubowo, nasze tematyczne bachatowe imprezki są spoko ale lubię

[B.....q]

- Pójść na jakieś szybkie randki

@Nxtp: czyli tylko seksu chcesz z dziewczynami?

[N.....p]

@Brzozq: Nie myl pojęć ( ͡° ʖ̯ ͡°) https://en.wikipedia.org/wiki/Speed_dating

[t-stark]

@Nxtp: szanuje, ja rozpoczynam od 7 stycznia taniec swing ( ͡° ͜ʖ ͡°) po ostatnim związku licze, że poznam jakąś ogarniętą swingerkę xD

[N.....p]

@t-stark: Laski z tańców (zwłaszcza sensualnych klimatów jak bachata) o ile nie liczysz tylko na ons to też jest #!$%@? temat ( ͡° ʖ̯ ͡°) No ale znam parki które są w stanie to pogodzić.

[t-stark]

@Nxtp: przede wszystkim liczę na to, że trochę potańcuje i pobawie, ale też dać sobie okazje by jakąś poznać, przyjdzie styczeń to się zobaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[N.....p]

@t-stark: No dokładnie ja się z taką myślą póki co trzymam ( ͡° ͜ʖ ͡°) taniec spoko sprawa, 3 lata siedzę w tym od zera ale wcale się nie uzależniłem ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[t-stark]

3 lata? no szanuję, ja potańcowałem w gimnazjum ale ciągoty zostały mimo wieku a bliżej mi do 30 xD
z jakiego powodu bachata? ja celuje w swing ze względu na muzykę i taniec :D

[N.....p]

@t-stark: Muzyka, pierdyliard akcentów, zróżnicowana dynamika zarówno płynne falki ale pełno akcji pod staccato, cały styl dostosowany pod mój spokojny (tu czytaj #!$%@?) charakter. Jeszcze większa rola przełamania się i chemii, bliskości w parze, tu strefa komfortu jest to rozpieprzania na bieżąco ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tańczyłem z takimi 10/10 laskami do których ni #!$%@? mi nie podbił w zwykłym klubie czy na ulicy: na początku miałem:

[fifny_szczun]

Laski z tańców (zwłaszcza sensualnych klimatów jak bachata) o ile nie liczysz tylko na ons to też jest #!$%@? temat

@Nxtp: Co masz na myśli? xd

[N.....p]

@fifny_szczun: Mój master bachatę nazywa bachatarłem i jest to w sumie prawdą. Nikt się nie łudzi że zwłaszcza ten taniec nie ma żadnego zabarwienia erotyzmem (to raczej salsa jest bardziej neutralna pod tym kątem), chociaż są pewne granice łapania się których nie należy łamać (no chyba że obie strony jawnie na to sobie zezwalają).

Nie masz wpływu na to, czy różowa ci nie #!$%@? z innym do łóżka, zwłaszcza kiedy takiego

[ElPerdedor]

@Nxtp: Na to nigdy nie masz wpływu chyba że zamkniesz różowego w piwnicy. ¯\(ツ)/¯

[t-stark]

@Nxtp: miałem wczoraj pierwsze zajęcia i napisze tylko tyle, że będę zdecydowanie dążył do lv master ( ͡° ͜ʖ ͡°) przyszedłem pierwszy a zaraz po mnie jakaś dziewczyna, pogadaliśy a potem na parkiecie zapytałem czy zostanie moją hehe, parą :D swoją drogą genialnie nam się ćwiczy

[N.....p]

@t-stark: Motywacja jest, nawet naparzam trochę prywatnych lekcji z instruktorką coby najgorsze babole zniweczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°) A i na imprezach już przestaje wyglądać jak jakiś Michael Jackson z rentą ( ͡° ͜ʖ ͡°)