Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
To, co zobaczyłem dzisiaj na #afera przerasta wszelkie moje wyobrażenia, i nigdy bym nie pomyślał, że ten portal jest tak zapełniony idiotami i degeneratami. Wiedziałem o spamie i brygadach ludzi o poglądach lewicowych itd. ale to już jest mocna przesada.

Od razu mówiąc. W dupie mam dobro dzieci, są gorsze przypadki bicia i przemocy w rodzinie. Nie zmienia to faktu, że będą miały #!$%@? gdy ich rówieśnicy się o tym dowiedzą. Bo bądźmy szczerzy, ja sam i praktycznie każde dziecko, gdyby dowiedziało się że ich rodzice odwalają takie akcje, że ich matka rucha się z przypadkowymi ludźmi a ich ojciec jeszcze to tego sobie wali i obciąga im gałę i marzy o tym, by żona robiła jeszcze bardziej chore rzeczy, to jest gwarancją zrycia psychiki. I każde badania to wam potwierdzą. Dzieci w takich związkach gdzie dwoje partnerów nie ma zdrowego monogamicznego związku zawsze będą kończyć z problemami psychicznymi, ponieważ daje im to złe idee na temat funkcjonowania obu ról płciowych. Jest to beznadziejne wychowanie. I jeszcze kończąc, ludzie tutaj twierdzą, że Wykop zniszczył tym ludziom życie, bo nakręcił aferę. Czyli co? Matka ruchając się za pieniądze i nagrywając to i wysyłając na publiczny portal, do którego każdy z internetem ma dostęp nie zniszczyła swojej rodzinie, ale jak ktoś to udostępnij na innej stronie to już tak? Co to za zrzucanie odpowiedzialności? Brak jakiejkolwiek logiki do tego.

Jednak jak wspomniałem, dzieci są tu mniejszym argumentem.

To, co mnie zirytowało, to święte zarzekanie się przez użytkowników jak @koroluk , jakoby było to coś super zdrowego, fajnego i ogólnie świetne życie i nic wam do tego. Niby prawda, że nic nam do tego, ale to, że jest to zdrowy i dobrze funkcjonujący tryb życia jest kompletną bzdurą i tylko ukazuje zakompleksienie lewactwa na tej stronie. Pierwszy raz chyba usłyszeli o przypadkach takich jak swingersi, cuckold, sexworking itd. i się tych zachwycili, że teraz mogą rzucać hasełka prawakom i udawać mądrych. Każde badanie potwierdza, że duża rozwiązłość seksualna albo prowadzi, albo do, albo jest skutkiem problemów psychicznych. Bez wyjątku. I sam będąc libertarianinem uważam, że to sprawa ludzi, co robią u siebie w domu. Jednak mówiąc, że rodzice dają dobry przykład dzieciom przez tylko pokazuje jak bardzo zryty mózg ci ludzie mają.

Czy powiedzielibyście to samo, gdyby rodzice to byli narkomani ćpający kryształy czy inne mocniejszy towar? W końcu to ich sprawa co robią. I nie robią tym nikomu krzywdy, najwyżej sobie. Dają dobry przykład dzieciom, bo są "nonkonformistami" i nie słuchają się "tępego prawactwa" i "piewców moralności". I zaraz ktoś pewnie powie "ale narkotyki szkodzą funkcjonowaniu zdrowym człowieka", tak samo robi to walenie do tego, jak obcy ludzie grupowo ruchają matkę twoich dzieci. To nie jest zdrowe psychicznie i nigdy nie będzie. Jest to oznaką ogromnych kompleksów i poczucia niższości. I od razu mówię. Sam święty nie jestem, mam swoje fetysze i mam znajomych, co też mają swoje. Ale nikt nigdy nie uważał, że jaranie się tym, że ktoś rucha twojego partnera jest zdrowe, nawet jeśli coś takiego mogliby uprawiać. Powiedziałbym, że (dane Instytytu Z Dupy) 99% związków poliamorycznych rodzi się w wyniku lub kończy się ogromnymi problemami. Ale oczywiście to tylko oznaka tego, że jestem zacofanym prawakiem i purystą, nieedukowanym w sex education itd. Co ja tam mogę wiedzieć.

Niedobrze mi się od was robi.

#bekazlewactwa

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla maturzystów](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 27
OP: @koroluk

https://www.nationalreview.com/2018/06/uk-std-rates-rise-sex-education-isnt-helping/amp/

Ilość chorych na różnego rodzaju choroby transferowane drogą płciową wzrasta, nawet przy dużym nacisku na edukację seksualną.

https://www.psychologytoday.com/us/blog/promoting-empathy-your-teen/201301/link-between-sexual-promiscuity-and-depression-in-teens

Korelacja dużej ilości partnerów i depresją u nastolatków itd.

Pierwsze z brzegu artykuły. Mogę wysłać więcej, jeżeli chcesz.

@szurszur

Jeśli chcesz coś, co nie jest stricte łamaniem prawa, to alkoholizm. Nawet jeśli ojciec pije dużo, a nie bije dzieci itd. i nie ma oczywistych, łatwo widocznych wpływów znęcania się nad
OP: @troglodyta_erudyta

I znowu. Jeżeli nie jara mnie to że moja dziewczyna mogłaby robić w porno, uprawiać gangbang a ja bym musiał zlizywać spermę innych ludzi z jej cipy i ssać im #!$%@? to jestem jakimś pruderyjnym katozjebem.

To jest serio niezdrowe psychicznie i czuję się jak otoczony przez wariatów, gdy widzę takie opinie postowane nieironicznie i jeszcze, że otrzymują >300 plusów.

Albo argumenty że nie będziemy mieli sceny porno w
@AnonimoweMirkoWyznania na pewno odróżniasz przyczyny od skutków? XD Korelacja w badaniach nie udowadnia niczego, potrzebna jest przyczynowość. A przyczyną depresji u nastolatków z dużą ilością partnerów nie jest sam fakt posiadania partnerów, ale ostracyzm społeczny, slut shaming, itp. Więc jedyną ofiarą w przypadku ewentualnego wyśmiewania ich dzieci są ich dzieci, a jedynymi osobami winnymi są osoby je wyśmiewające, a nie rodzice. Tak samo jak gwałtom nie jest winien "nieskromny ubiór", a sam
Pobierz
źródło: comment_y8EulrN9mSMizog1FYdzGak4Gc01JEsJ.jpg
OP: @szurszur

Nie jestem za zabieraniem dzieci itd. W sumie mam w dupie co się stanie. Co mnie irytuje to udawanie, że jest to fajne i zajebiste życie i że każdy powinien patrzyć, jak jego dziewczyna jest ruchana. To był mój argument. Mogą sobie takie rodziny żyć, ale jak widzę 100 postów broniących tego typu życia to tak jakby bronili że właśnie ojciec się szlaja po nocach i chleje, mimo że
GwiezdnyPan: @GoodPain:

Bycie libertarianinem nie oznacza że ktoś ma uznawać cudze zachowania za dobre i tu nie o to chodzi.

Możesz uważac że coś nie zasługuje na szacunek, jest żałosne itd jak bycie cuckoldem ale jednocześnie wierzyć, że ludzie powinni mieć do tego prawo.

I ludzie mają pełne prawo krytykować takie zachowanie, zwłaszcza że filmy z tego zostały publicznie wypuszczone.

Wiem że to za dużo do przemyślenia, ale może coś
@AnonimoweMirkoWyznania: Człowieku, weź ty "badaniami naukowymi" nie machaj i się do nich nawet nie zbliżaj, bo brakuje Ci podstawowej wiedzy, by umieć je interpretować. Ja sam nie popieram w żadnym zakresie tego, co ci ludzie robili, ale zdzierżyć nie mogę twojego pieprzenia od rzeczy. Ty w swoim poście piszesz, że takie zachowania rodziców "ZAWSZE" i "BEZ WYJĄTKU" prowadzą do zaburzeń psychicznych albo są ich skutkiem. I jeszcze #!$%@?, że "każde badania
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja #!$%@?ę #!$%@? ludzie, tak długo czytałem te wypierdki ludzi o poglądach "wolnościowych" i ciągle mnie coś kłuło. I kolejny post o tym jak to bardzo źle, że ktoś robi co chce, że ojeju niezdrowo, że musimy być jednostkami, które tworzą ogólne społeczne dobro.
Wiecie kto dbał o społeczeństwo ponad wolność jednostki? Wy już dobrze wiecie kto.
Niech sobie ludzie robią co chcą. Ich wybór. To jak wychowają dzieci to