Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy wigilia w małym gronie może być tak samo udana jak w wielkim? Mam małą rodzinę, tylko rodziców, babcia nie żyje ani jedna ani druga. U mojej drugiej połówki sam dom to 16 osób, u mnie o wiele mniej. Nasza wigilia jest bardzo zwyczajna, nie ma jakiejś wielkiej radości, czy śmiechów, jedynie krótkie miłe rozmowy, mała radość z okazji świąt ale nie ma tego wow jak w dużych rodzinach. Czy należąc do malutkiej rodziny mogę tak samo cieszyć się tym czasem świątecznym?( ͡° ʖ̯ ͡°) Da się jakoś urozmaicić te 3 dni i czy duże grono zawsze oznacza lepszą zabawę? #niebieskiepaski #rozowepaski #wigilia #swieta #magiaswiat #gorzkiezale #rodzinnie #pytaniedoeksperta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla maturzystów](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: u mnie od kilkunastu lat Wigilia wyglada tak, ze siedzimy sobie w 4 osoby, jemy i rozmawiamy. I tez jest świątecznie.Tez sa prezenty, koledy, eleganckie stroje, oplatek, modlitwa. Takze nie przejmuj sie, to bedzie wspolna kolacja na ktora zapewne nie ma chwili w ciagu tygodnia pracy. Wesolych Swiat ()
@AnonimoweMirkoWyznania: zawsze byłem w podobnej sytuacji do twojej, u mnie wigilia to było max 8 osób, a u różowej zjeżdżali się wszyscy i było 30 osób spokojnie, siedzieli przez te 3 dni albo i dłużej i wiadomo alko, jedzonko, rozmowy, generalnie bardzo miło. A u mnie po wigilii to każdy do siebie i nie czuć tych świąt. Dlatego po wigilii od razu uciekam do różowego i z jej rodziną spędzam święta
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania:

Czy należąc do malutkiej rodziny mogę tak samo cieszyć się tym czasem świątecznym?

Oczywiście, że się da, wszystko zależy od relacji rodzinnych. Dużo osób spędza Wigilię w mniejszym gronie i nie jest w tym nic złego.