Wpis z mikrobloga

@kroltomek jesli szukasz czegos po polsku i zdalnie to raczej brak szans na cos takiego. Generalnie temat jest wałkowany wielokrotnie. Polecam poszukać w google/stackowerflow

  • Odpowiedz
jak zwykle, angielski, potem angielski, a następnie angielski. Jak opanujesz poruszanie się w internecie po angielsku, tak, ze odpalisz artykuł czy film o czymś i większość będziesz rozumiał, to łatwiej będzie ci sie czegokolwiek nauczyć.


@Marcowy_Kot: jakiś skuteczny patent na taką naukę??
  • Odpowiedz
  • 1
@Lipka91 dlaczego sądzisz, że nie warto się przebranżowić tylko dla pieniędzy? Według mnie jak najbardziej warto, tym bardziej, że jest to czysta praca. I tym bardziej, że obecną pracę mam na dobrych warunkach finansowych ale również dużo czasu, który mogę poświęcić na naukę.
I jeszcze jeśli angielski jest potrzebny to nie ma problemu.
  • Odpowiedz
@kroltomek: jak masz problem żeby "na początek" wziąć coś po angielsku, interesuje cię tylko praca zdalna (jako junior, kek), i przebranżawiasz się "bo kasa" to powodzenia życzę. Jeszcze powiedz że tylko windows wchodzi w grę bo basha to ty in panimaju i mamy bingo jakich ludzi o---------m po 5 minutach rozmów rekrutacyjnych.
  • Odpowiedz
@kroltomek: to źle ci wiadomo XD. Oczywiście że zarabiać za pracę, ale za coś co umiesz - a jak nie umiesz to wiem że się nauczysz, bo się tym interesujesz, a nie bo poszedłeś tu bo kasa niezła. No można się nauczyć programowania bez angielskiego - ale po za naukę programowania, czyli wypisanie 2 + 2 w konsoli to dalej nie wyjdziesz.

Ja wiesz, bardziej od cybersec jestem aktualnie, pracodawcą
  • Odpowiedz
  • 0
@Przegrywek123 Dalej nie rozumiesz, zapytałem jak powinna droga wyglądać i tyle. Teraz wiem, że najpierw js, pozniej angielski i można działać dalej. I co złego jest w tym, że chcę zarabiać na tym? Według Twojego podejścia powinienem się uczyć, a czy kasa z tego będzie czy nie to już jest nieistotne. I tak, można chcieć się uczyć i doskonalić ale przy tym chcieć na tym zarabiać. Jeśli myślisz inaczej to myślisz
  • Odpowiedz
@kroltomek bo firmy szukają kogoś kogo pasja jest tworzenie i budowanie rozwiązań. Junior to na ogół taka osoba której wszystko trzeba pokazywać palcem i caly czas prowadzić za rączkę. W pewnym wieku zatraca sie umiejętność chłonięcia wiedzy na wysokim poziomie. Z wypadkowej tych czynników wychodzi cos o czym pisze @Przegrywek123 bingo i u----------e juz na etapie rozmowy. I to nie jest tak ze da sie to ukryć, to po prostu
  • Odpowiedz