Wpis z mikrobloga

  • 1
W sumie nie są to jakieś trudne zadania. Trochę notacja na początku przeszkadza, ale jak zaczniesz od uporządkowania, to z górki.


@koziolek666 Dla Europejczyka tak. Dla Amerykanina to pewnie była zaawansowana matematyka ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Variv: dla europejczyka w tamtych czasach też. Rok 1869 to czasy kiedy na przykład David Hilbert ma 7 lat. Równania Maxwella mają 8 lat (podstawa fizyki), a Mobius, ten od wstęgi mobiusa, jeszcze dobrze nie jest nadgryziony przez robale, bo dopiero od roku jest martwy.
Z dzisiejszej perspektywy to są rzeczy, może nie trywialne, ale podstawy na poziomie liceum. Z perspektywy XIX wieku, to są rzeczy trochę trudniejsze, choć nadal
  • Odpowiedz
@Wariner: pierwsze to dwie minuty roboty na powymnażanie i uporządkowanie, drugie - kwestia znalezienia drugiego wyrażenia wyciągając jakiś czynnik z pierwszego, trzecie to dowód, czwarte - sprowadzenie do wspólnego mianownika, piąte - działania na ułamkach, szóste - wyznaczenie x z równania i później rozwiązanie dla podanych wartości a, b, c, siódme to typowe zadanie z konkursów matematycznych dla klasy 3 SP, ósme to równanie kwadratowe, jedynie z dziewiątym miałbym problem
  • Odpowiedz
Fajnie widać, jak to poszło do przodu przez te 150 lat. Coś, co kiedyś dawało ci wejście do ścisłego topu uczelni na świecie, teraz jest przerabiane na przełomie podstawówki i liceum.


@6REY1MISTERIO9: Średnia IQ 150 lat temu wynosiła tyle, co dzisiaj upośledzenie umysłowe.
  • Odpowiedz
Fajnie widać, jak to poszło do przodu przez te 150 lat. Coś, co kiedyś dawało ci wejście do ścisłego topu uczelni na świecie, teraz jest przerabiane na przełomie podstawówki i liceum.


@6REY1MISTERIO9: Średnia IQ 150 lat temu wynosiła tyle, co dzisiaj upośledzenie umysłowe.
  • Odpowiedz
Student pierwszego roku robi to z zamkniętymi oczami


@Zashi: szanujący się student technicznego kierunku nie rozwiązuje takich zadań bo bardzo dobrze wie że potrafi i potrafił od niepamiętnych czasów.

To jakby mając 20 lat ćwiczyć wiązanie sznurówek dla wprawy albo "sprawdzenia się". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Wariner: pewnie nawet tego bym nie rozwiązał, a na studiach standardowo miałem algebre, matematyka dyskretna, prawdopodobieństwo, analiza i też nic już nie pamiętam. Jak się nie siedzi w temacie na codzień to ta wiedza ulatuje
  • Odpowiedz