Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie rozumiem jak moi koledzy z pracy (zarobki 5-6k netto - Polska C), mogą mieszkać z dziewczynami pracującymi w McDonalds albo innym Pepco. Przecież tam dają minimalną, to nawet nie wystarczy na podzielenie się kosztami życia 50/50. Księżniczka jest zmęczona, więc miś musi zamówić pizzę czy sushi, bo inaczej nie ma czego zeżreć. Księżniczka prawa jazdy i samochodu nie ma (bo i za co...), więc miś wozi jej dupę, tankując i utrzymując samochód. Księżniczka na wakacje by pojechała, ale nie jak robaki nad polskie morze, księżniczce Chorwacja się marzy - miś zapłaci. Miś robi prezenty na wszelkie urodziny/imieniny/inne okazje, biżuteria, pierścionki i inne #!$%@?-muje - ona misiowi kupi piwo i zrobi hehe loda. Misio po robocie siedzi w laptopie, uczy się nowych technologii, rozwija się jakoś. Księżniczka siedzi w świątecznych skarpetach, #!$%@? w simsy i o wszystko się czepia. Miś co jakiś czas musi wysłuchiwać, że inni już są po ślubie, albo chociaż się oświadczyli... [*]

Wasze związki też tak wyglądają? Bo jak tak, to wcale nie żałuję, że nigdy nikogo nie miałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 104
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jest opcja, że zarabiając 6 k na rękę nie mają problemu z tym żeby wkładać do budżetu więcej, zależy od ludzi, stażu związku.
Co innego jeśli widzą w tym problem ale nadal utrzymują pasożyta, w takim wypadku Twoi koledzy to debile i nawet mi ich nie żal
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: uwielbiam to ekonomiczne podejście do związków. #!$%@? w to jakim jest człowiekiem. Pracuje w sklepie to tfu na nią. Weź se zepsutą i wypraną z emocji biznesłuman, bo zarabia tyle co Ty (nie uważam że każda kobieta sukcesu taka jest. To tylko przykład). Jeżeli komuś jest dobrze to jest mu dobrze, a innym #!$%@? do tego. Niestety taka jest brutalna prawda.

ps nie jestem w takim związku.
ps2 dobry bait
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: mój znajomy miał taką dziewczynę która pół roku w domu przesidziala, a on jej żarcie przynosił po pracy, bo ona nie miała siły wstać xd już któryś raz z kolei słyszę historię o takich kobietach. A zawsze się wydaje, że kobiety to te zaradne i zajmujące się domem xd
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Znam takie związki, w sensie że facet dobrze zarabia a laska pracuje w Pepco.
Zależy od charakteru, niektóre są takie jak opisujesz i zostają szybko kopnięte w dupsko, a inne nie.
Chwilowo przez studia dzienne ja mam jakieś 1200 zł dochodu miesięcznie a niebieski zarabia o wiele więcej i bardzo skrupulatnie pilnuje, żeby nie być pasożytem.
  • Odpowiedz
OP: @megszy: Gościu, ja nieusprawiedliwiam swojego stulejarstwa. Ja związku chcę, ale partnerskiego ze szczupłą dziewczyną. Kasa i obowiązki 50/50, wakacje też. Prezenty w ustalonym budżecie. Już #!$%@?, samochód i paliwo po mojej stronie. Tylko do takiego życia, księżniczka musi zarobić min. 4k netto. Tu jest Polska C - one jebią za minimalną...

Fajny związek będzie zajebisty, kiepski będzie tragiczny.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
OP: @mus_tang: No tak, nie miałeś się do kogo #!$%@?ć, to się #!$%@?łeś do mnie. Super. I nie, jeśli ktoś zarabia 2k to sam z siebie, nie zacznie zarabiać 7k. I #!$%@? mnie obchodzi ile to jest EUR, dla mnie to możesz i na ruble przeliczać. Tu jest Polska, tu zarabia się i wydaje się w złotówkach.

@tfarog: Jeżeli koledzy mówią wprost, że zaczynają mieć tego dosyć, to chyba
  • Odpowiedz
  • 41
@AnonimoweMirkoWyznania Oj typie, jaki ty jesteś nieszczęśliwy... :)
Na kij rozkminiasz czyjeś życie, bo ci się jeden taki pożalił. Znam wielu, co mają to w dupie, są szczęśliwi, nie muszą się wyżalać samotnym kolegom z pracy. Kolega sam wybrał. Ty też wybrałeś. Szukaj, może trafisz, może nie.
  • Odpowiedz
UprzejmyZwyrodnialec: Oho juz różowe pasyżyty i beciaki utrzymujące swoje księżniczki piszą o dojrzałości do związku i hur dur przeliczaniu uczucia na pieniądze. Ciekawe czy te różowe byłyby z twoimi kolegami gdyby ci zarabiali 2tys na kasie w Pepco ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie rozumiem jak moi koledzy z pracy (zarobki 5-6k netto - Polska C), mogą mieszkać z dziewczynami pracującymi w McDonalds albo innym Pepco.


Proste, są
  • Odpowiedz