Wpis z mikrobloga

#tojamilf

Kilka dni temu dokopałam się do wpisu, w którym 32 letni ojciec oznajmił, że jego córka odziedziczyła najgorsze cechy wyglądu po rodzicach i ze jest po prostu brzydka. Nie wiem co tak naprawdę jest gorsze, odziedziczyć najlepsze cechy wyglądu i najgorsze cechy charakteru czy na odwrót? Ja odziedziczyłam najlepsze cechy wyglądu ale za to najgorsze połączenie dwóch charakterów.
W dzieciństwie nigdy nie płakałam, nawet jeżeli mnie to zabolało. Wolałam pójść w miejsce, gdzie nikogo nie ma i tam przezywać swoje dziecinne rozczarowanie niż robić szopkę przy wszystkich dzieciach. Zostało mi to do dziś, po mojej twarzy nigdy nie widać co tak naprawdę czuje. Pomimo bólu, który przeżywam podwójnie w środku, nigdy nie pokazuje go na zewnątrz. Tak oto, zostałam mianowana zimną suką.

#wyznanie #pytanie #dziendobry
  • 3