Aktywne Wpisy
lignocainum +75
Znalezienie chłopa koło 30, to jest dopiero wyzwanie. Jestem dentystką, mam własną dzielność, samochód, bez żadnego bobasa. Nie chcę nikogo utrzymywać, nie chcę też żeby ktoś mi za coś płacił. Sama jestem introwertykiem i potrzebuje kogoś podobnego z kim będę mogła wyjść do kina, pojechać na wakacje albo pograć w gry. Lubie uczyć się języków, chodzę na zajęcia z koreańskiego. Nie jestem zdesperowana, nie szukam chada, potrzebuje tylko towarzysza z jakimś sensownym
wykop +42
📣 Widok multimedialny powraca! 📣
Kiedy wczoraj wspominaliśmy o przerwie technicznej, wielu z Was trafnie przewidziało, że jest to spowodowane wdrożeniem widoku multimedialnego – i nie pomyliliście się! 🎉
Wsłuchaliśmy się w Wasze uwagi i przywróciliśmy widok multimedialny – nie tylko na mikroblogu, ale także w tagach! Dzięki temu odkrywanie serwisu ze śmiesznymi obrazkami ( ͡º ͜ʖ͡º) będzie prostsze i przyjemniejsze. Zadbaliśmy o to, aby przełączanie się między widokami było
Kiedy wczoraj wspominaliśmy o przerwie technicznej, wielu z Was trafnie przewidziało, że jest to spowodowane wdrożeniem widoku multimedialnego – i nie pomyliliście się! 🎉
Wsłuchaliśmy się w Wasze uwagi i przywróciliśmy widok multimedialny – nie tylko na mikroblogu, ale także w tagach! Dzięki temu odkrywanie serwisu ze śmiesznymi obrazkami ( ͡º ͜ʖ͡º) będzie prostsze i przyjemniejsze. Zadbaliśmy o to, aby przełączanie się między widokami było
Ale i bez pomocy tych fanatyków kościół katolicki w Polsce zdemolował i sprowadził bardzo często do karykaturalnego wymiaru zajęcia, w ramach których uczniowie mogli teoretycznie dowiedzieć się cokolwiek o "tych" sprawach. Poniżej kilka przykładów jak to wyglądało w ramach lekcji Wychowania do życia w Rodzinie (za raka nie zwracam):
– W moim technikum na WDŻ było zastępstwo. Nauczycielka namawiała, by trzymać cnotę jak najdłużej. Porównywała nas do róży, która gubi płatek z każdym nowym partnerem seksualnym. Powinnyśmy być wstrzemięźliwe, by dla męża została cała róża, a nie sam badyl. Nie było nic na temat prawictwa facetów.
– U mojego chłopaka na WDŻ nauczycielka dała uczniowi jabłko do ugryzienia i to ugryzione zaproponowała następnym. Chciała udowodnić, że kolejni już nie będą chcieli. Ale chłopcy stwierdzili, że to strasznie głupi eksperyment, i wspólnie zjedli całe jabłko. Pani nie była szczęśliwa.
– Katechetka mówiła o „porach w kondomach, przez które przechodzi HIV i plemniki”. Rozdała nam p----------y... ale po terminie przydatności, więc kazała od razu wyrzucić. Sprytna jak szatan. Wymogi spełnione, sumienie niesplamione.
– Usłyszałam, że od tabletek rosną wąsy i rodzą się zdeformowane dzieci, więc lepiej wypić szklankę wody. P----------y miały mikropory, więc przed niczym nie zabezpieczały. Katechetka opowiadała też, jak nieuważna dziewczyna z Japonii zaszła w ciążę z deską klozetową, na której jakiś zbok zostawił nasienie. Więc można zajść w ciążę, będąc dziewicą!
– W przedszkolu usłyszałam, że słowo „s--s” jest tak samo brzydkie jak słowo na „k”, a w szkole na WDŻ nauczycielka mówiła, że jeśli chcemy mieć rodzeństwo, musimy codziennie odmawiać różaniec.
– Uczę się w ósmej klasie. W zeszłym roku na wychowaniu do życia w rodzinie nauczycielka opowiadała nam, że gdy na maturze zapomniała jakiejś informacji, pomodliła się do Ducha Świętego, a on jej pomógł. I że to najlepszy sposób rozwiązywania problemów. Kiedy zapytałam, czemu nie uczy nas o prezerwatywach, usłyszałam: „Ale po co was o tym uczyć, skoro jako osoby wierzące nigdy nie użyjecie tego typu środków”.
– W klasie maturalnej na lekcji religii pani z katolickiego stowarzyszenia powiedziała, że macica w okresie płodnym przystraja się w falbanki i firaneczki na powitanie ewentualnego nowego życia.
– W moim gimnazjum i liceum katolickim na Dzień Nauczyciela przygotowaliśmy spektakl, w trakcie którego wcielaliśmy się w różnych nauczycieli. Gdy dyrektor zobaczył, że uczennica odgrywająca panią od WDŻ powiedziała „s--s”, wezwał nauczycielkę i zakazał jej używać tego słowa na lekcjach.
– Nauczycielka na WDŻ poinformowała nas, że masturbują się tylko chorzy psychicznie lub więźniowie. Ja już w tym wieku się masturbowałam, więc przez wiele lat myślałam, że jestem chora psychicznie.
– W ósmej klasie mieliśmy bardzo miłą katechetkę. Pewnego dnia kilka dziewczyn poruszyło temat edukacji seksualnej. Katechetka dostała napadu płaczu i zaczęła krzyczeć, że nigdy nie pozwoli, żeby jej 14-letni syn uczył się, jak nakładać prezerwatywę na banana.
źródło: https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,25487123,lekcja-wychowania-do-zycia-w-rodzinie-badz-wstrzemiezliwa.html
#polska #s--s #edukacja #szkola #katotaliban #bekazkatoli #bekazpisu #bekazprawakow #neuropa #4konserwy #konfederacja
@Takiseprzecietniak: No jak ktoś
Nauczycielka: Lezbijką? Dobrze mówię? Lezbijką?
Koleżanka: LeSbijką.
Nauczycielka odpowiedziała 'ah no dobrze'. Normalnie stara kobieta nigdy nawet nie czytała artykułu/romansu/badań o lesbijkach. W ogóle nie kojarzyła dokładnie tego słowa. :D
Jakakolwiek wiedza anatomiczna.
Żeby ktoś im powiedział, że niemal żadna kobieta nie jest w stanie dojść od samego wkladania i wyjmowania penisa, lechtaczka jest przeważnie zbyt daleko by to się
@szpongiel: To się nie szmać pisząc takie bzdury.
@Takiseprzecietniak: Niestety póki ta czarna zaraza będzie miała takie wpływy w Polsce i posłuch wśród prostego społeczeństwa to nie będzie dobrze w tym kraju. Najpierw trzeba pokazać im gdzie ich miejsce, potem może za kilka pokoleń w Polsce coś się zmieni na lepsze, bo na razie ludzie mają przez nich