Aktywne Wpisy

kicioch +1231
Misiek przeżył 16 lat (z nami ostatnie 6) i jest teraz w lepszym świecie (╯︵╰,)
Kochał jedzenie, nie uznawał zabawek (chyba że kong, z jedzeniem), miał 10 leżanek i 50 kocyków, nie lubił być wyżej niż podłoga, nie był fanem spacerów, miał setki chorób i dolegliwości a i tak ostatnie lata psiej emerytury spędził szczęśliwy a my razem z nim (╯︵╰,)
#piesmisiek
Kochał jedzenie, nie uznawał zabawek (chyba że kong, z jedzeniem), miał 10 leżanek i 50 kocyków, nie lubił być wyżej niż podłoga, nie był fanem spacerów, miał setki chorób i dolegliwości a i tak ostatnie lata psiej emerytury spędził szczęśliwy a my razem z nim (╯︵╰,)
#piesmisiek
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
sztywny_misza +185
źródło: 1740637996376-0
Pobierz




Wprowadzenie stanu wojennego de facto oznaczało, że kraj był w stanie wojny i równał się najwyższemu alarmowi gotowości bojowej.
W przypadku oddziału lotnictwa myśliwskiego w Debrznie oznaczało to, że wszystkie myśliwce MIG-21 musiały być w ciągu maksymalnie 12 godzin zatankowane, uzbrojone i obsadzone przez pilotów, a dwa myśliwce stanowiące tzw. parę dyżurną miały być ciągle w powietrzu i się zmieniać jak kończyło się paliwo.
Tyle teorii. A praktyka? Praktyka wyglądała tak, że po 50 godzinach od ogłoszenia alarmu (ponad 2 doby) nie był gotowy ani jeden samolot, nie mówiąc już o tym by którykolwiek był w powietrzu!
Dlaczego? Bo LWP nie miało nigdy bronić Polski przed kimkolwiek tylko trzymać za ryj zniewolony naród i jak trzeba to trochę postrzelać do bezbronnych cywilów.
źródło: comment_3enwEqtd4aV38Biw0KNUJ2inW9Dbmv9H.jpg
PobierzCieszy mnie to o tyle, że nigdy nie miał ludzkiej krwi na sumieniu, a że czasy były jakie były to po prostu musiał pójść.
Co do Twojego ojca i lotnictwa PRL (i nie tylko) - priorytetowymi wojskami poza lotnictwem były wojska
@masz_fajne_donice: Nie każdy tak konfabuluje.
@siepan: Populistyczna teza jakiegoś radykała.
@MrExpendable: U mnie to niektóre miejscowe komuchy się przestawiły z noszenia sztandarów na noszenie baldachimu nad proboszczem.
@siepan: O tyle bzdura, że nie miały bronić tylko atakować, a konkretnie północne Niemcy i Danię. Fakt już dziś powszechnie znany. A że sobie odpuścili lokalną "wojenkę cywilną"? Nic dziwnego. Dostali info, że mają to traktować z przymrużeniem oka, bo NSZZ Solidarność nie operuje własnymi
@siepan: oplacilo sie. Dzisiaj potomkowie komuchow miekszaja w Warszawce w mieszkaniach za kilka milionow i smieja sie ze "słoików"
Mam nadzieję, że tylko przekręcasz wspomnienia ojca.
Nie ma i nie było takiego stanowiska jak "technik uzbrojenia". Jeśli już, to specjalista/młodszy specjalista.
B----l w LWP nie miał nic wspólnego z doktryną wojskową. Uwaga o strzelaniu do bezbronnych cywilów jest nie na miejscu.
Za rozwieszanie ulotek antypaństwowych żołnierz ZSW na pewno nie spotkałby się z "groźbami" ze strony dowódcy. Najłagodniejszą szykaną byłaby kara
@siepan: Nie jest to uzasadniony ciąg przyczynowy. Gdyby WP w zamyśle służyło
Jeśli nie wiesz czym były Mazury, to bajki o publicznym buncie oraz antykomunizmie możesz włożyć w kontener z segregacją śmieci. Wojsko Polskie PRL, potocznie i slangowo nazywane LWP (choć nie jest to oficjalna nazwa), było
@siepan: No chyba Twój stary
źródło: comment_IZXeyWHc5POWELvLHaZMYffFYKuf7Bec.jpg
Pobierz