Wpis z mikrobloga

@enforcer: przy prawidlowej eksploatacji, wymianie swiec itp. nie ma to znaczenia. Nowoczesne startstop potrafią wykryc czy turbina nie jest zbyt gorąca i czy aku potrzebuje prądu, wtefy nie wyłącza silnika. Jak masz nowe auto mozma korzystać jak masz gruza z reichu to roznie bywa.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@enforcer: ja mam już wyrobiony odruch że jak zdejmuje rękę z kluczyka po odpaleniu auta, to od razu naciskam też przycisk wyłączający do gówno. Kiedyś ktoś tu wrzucił info że po odczytaniu z kompa całkowitego czasu gdy ten system wyłączał silnik w korkach, to mu wyszło że przy przebiegu 150kkm oszczędził paliwa za około 400zł. Czy warto? Według mnie nie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@enforcer: ja to zaraz wylanczam jak wsiadam do auta. I wg mnie gadanie ze auto umie wykryc czy turbo nie jest za gorace to mozna w buty wlozyc. Pare razy mi sie zdarzalo ze zjezdzalem z autostrady na stwcje a nie mialem ss wylaczonego to auto zara gaslo. I nie chce mi sie wierzyc ze turbina nie byla goraca.