Wpis z mikrobloga

Trzymajcie mnie, pielęgniarka pyta czemu po tym jak na kiblu odplynalem i #!$%@? szczęką o kafelki wezwałem karetkę xD nawet nie wiem czy czegoś nie połamałem

Ale mam kartę pułapkę, 3 krotne zapalenie mięśnia sercowego, od razu się zamknęła.

Czy utrata przytomności bez kompletnie żadnego powodu nie jest wskazaniem do wezwania karetki czy coś mnie ominęło?
Rabusek - Trzymajcie mnie, pielęgniarka pyta czemu po tym jak na kiblu odplynalem i #...

źródło: comment_V7T7DtpFdis15dKwn3JiAIFHaK8Sxi6l.jpg

Pobierz
  • 117
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wykrywaczmetali: Po mnie kiedyś nie przyjechała karetka przy ostrym bólu brzucha (z którego straciłam przytomność), bo miałam wtedy okres i "proszę wziąć nospę". Nic nie dało tłumaczenie ze to nie kwestia okresu, że boli w inny sposób i że bardzo się boję. Well - pękł mi torbiel na jajniku, o którym nie miałam pojęcia, bo miałam wtedy 15 lat. Pani wfistka wiozła mnie na sor ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Skąd się bierze ten POTĘŻNY ból dupy o wzywanie karetki? Rzeczywiście dużo jest przypadków, że karetka nie dotarła do bardziej potrzebującego pacjenta B, bo zajmowała się pacjentem A? Nie po to człowiek żyje w cudownym socjaliźmie opiekuńczym, żeby się bał wezwać ratownika, no prośba xD
  • Odpowiedz
@Rabusek: do mnie też raz rodzina wezwała karetkę bo dosłownie umierałem z bólu brzucha i nikt nie wiedział co mi jest. W międzyczasie mama dała mi jakiś lek rozkurczowy i mi przeszło. Ratownicy pytali się po co wezwaliśmy karetkę i żebym nie udawał, ale wzięli mnie do szpitala, gdzie okazało się, że mam spory kamień w moczowodzie.
  • Odpowiedz
@Dutch: Masz statystykę z której wynika, że 39,6 % ! karetek nie dociera w zakładanym ustawowo czasie na miejsce zdarzenia. A z czego to wynika? Na pewno też z korkami na przykład, ale w większości przypadków z braku wolnego ZRM w danej chwili i musi jechać inny- bardziej odległy. Czyli praktycznie co druga karetka nie dociera w zakładanym czasie. To mało?

Weź pod uwagę, że są całe powiaty, w których
  • Odpowiedz
której wynika, że 39,6 % ! karetek nie dociera w zakładanym ustawowo czasie na miejsce zdarzenia. A z czego to wynika? Na pewno też z korkami na przykład, ale w większości przypadków z braku wolnego ZRM w danej chwili i musi jechać inny- bardziej odległy. Czyli praktycznie co druga karetka nie dociera w zakładanym czasie. To mało?


@wykrywaczmetali: hmm, nie że coś ale to może jest problem z podażą ZRM a nie wezwaniami?

A w międzyczasie dochodzi do wypadku, ktoś dostaje udaru/ zawału.

I stąd ten ogromny ból dupy o wzywanie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wszyscy: nie miałem na myśli żeby jechał tylk czy nie zabrali mu za to jakie ma problemu zdrowotne. W danych komentarzach masz o co dokładnie chodziło mi.
  • Odpowiedz