Wpis z mikrobloga

@NapalInTheMorning: dążyła do sprzątnięcia wrogiego elementu polskiego z terenów przygranicznych. Była to oczywiście czystka etniczna. 100k poszło do piachu a kilkadziesiąt tysięcy na wycieczkę na Syberię. Oczywiście nie należy przypisywać Stalinowi rasistowskich przesłanek jakimi kierował z Hitler. Kierował on się raczej uległością danych narodów w przyjmowaniu jego wspaniałej polityki.
@Pantokrator: Zgadzam się, że nie ma różnicy między zamordowaniem Żyda a kogoś innej narodowości. Myślę jednak, że Holocaust jako zjawisko był dość specyficznym obliczem zła w historii Europy, przynajmniej tej nowszej. Wojny na kontynencie były zawsze, ludzie ginęli, przywódcy walczyli o władzę i terytorium. Takie były zasady. Natomiast Żydzi nie mieli swojego państwa w Europie, z Żydami nie można było walczyć o terytorium jak równy z równym. Przy czym byli obecni
@DaeronTargaryen: akurat "narracja antysemicka" pojawiała się w każdym kraju, w którym pojawiali się Żydzi. Hitler tego nie wygenerował. Hitler to wykorzystał.
Oczywiście sam pomysł "wymordujmy Żydów w pień" jest przerażający, ale jeśli oceniać tragedie itd., to ja nie widzę za bardzo różnicy między holokaustem a tym, co spotkało Kambodżę, Indian zarówno południowo, jak i północnoamerykańskich czy mieszkańców Kongo. Tak naprawdę, to jeśli spojrzymy na XIX wiek, to okazuje się, że holokaust
Stalin bez przemysłu więcej zabił i cisza, Mao podobnie.


@Kaczypawlak: Po Stalin i Mao w zaplanowanych ludobójstwach wybili proporcjonalnie mniej ludzi. Przed wojną polskich żydów stanowili ok 3 miliony po wojnie około 0,2 miliona.
@Pantokrator: Podejrzewam, że zasadnicza różnica polega na tym, że tragedia Żydów działa się na miejscu. Nawet obecnie przeżywamy każdy zamach terrorystyczny w Europie, a wiele osób nie ma pojęcia, że co jakiś czas do takich ataków dochodzi gdzieś na świecie. Natomiast skutki kolonizacji są dość często przywoływane w takich krajach jak Stany Zjednoczone, czasami mam wrażenie, że nawet częściej niż Holocaust.
@Andreth: Przecież Słowianie (już nawet nie mówię o Polakach) też byli mordowani w komorach gazowych, na równi z Żydami, Cyganami, homoseksualistami i chorymi psychicznie, wszystko było zorganizowane przemysłowo, dlaczego w takim razie krzywda jednych jest większa, niż krzywda innych? Takie rozumowanie jest trochę nie fair w moim odczuciu.
Przecież Słowianie (już nawet nie mówię o Polakach) też byli mordowani w komorach gazowych, na równi z Żydami, Cyganami, homoseksualistami i chorymi psychicznie, wszystko było zorganizowane przemysłowo, dlaczego w takim razie krzywda jednych jest większa, niż krzywda innych? Takie rozumowanie jest trochę nie fair w moim odczuciu.


@debilon: Polacy byli rzadko mordowani w obozach zagłady.
@NapalInTheMorning: Wymordował praktycznie wszystkich ludzi, bo byli Polakami i im nie ufał, to byĺa najbardziej represjonowana mniejszość w ZSRR, mordował jak leci praktycznie wszystkich w tym działaczy "polskiej" partii komunistycznej. Hitler tak mordował Żydów, że współpracował z syjonistami. Żydów zaczęli mordować na skalę przemysłową dopiero po konferencji wansee. Serio poucz się historii a nie propagandy.
@Formbi: Zabili więcej niż Niemcy przemysłowo. Zobacz co zrobili z Polakami w ZSRR przed II wojną, mniejszość praktycznie zniknęła oraz Polacy co tam byli w tym czasie. Tak to jest jak się historii nie zna