Wpis z mikrobloga

Mirki, zauważyłem coś dziwnego na swoim prześcieradle, które zdejmowałem z suszarki. Wcześniej prześcieradło było z 3 tygodnie na łóżku, 3 dni temu prane.
Kształtem to przypomina jaja jakiegoś owada lub mini chipy. Jest mega twarde i ciężko wyciągnąć to pojedyncze coś. Twardością przypomina plastik.
Co to jest? Rośnie mi pod łóżkiem predator czy może służby się mną zainteresowały()
##!$%@? #kiciochpyta #pomocy #owady #dom #pytanie
Pobierz
źródło: comment_VBnVgMsqYzMneGNKnPsr3hdpVI2A0AHq.jpg
  • 71
@Insane_Mike: zbyt dużo czynników wpływa na to jak często trzeba prac pościel, jak się porządnie szoruje przed spaniem, rano od razu wstaje i wietrze pokój zamiast wylegiwać do południa to nawet po 3 tygodniach jest wystarczająco świeże a wystarczy ze wrócę porobiony z imprezy nad ranem i przeleże pół dnia i noc to następnego dnia już muszę wrzucić do pralki chociażby było tego samego dnia kupione w sklepie.
nie rozumiem najazdu na Ciebie, że jesteś nienormalny, ja zmieniam pościel co tydzień, nie wyobrażam sobie rzadziej, i co któreś pranie 90 stopni (reszta 60). Myję się codziennie, ale to przecież oczywiste, że na pościeli zostaje naskórek, włosy itd., idealna pożywka dla wszelkiego syfu. A zresztą, już wolę być uważana za jebniętą niż żeby w pościeli zalęgły mi się jakieś obrzydliwe jaja xD


@takietomile: dokładnie. Tak samo jak ręczniki wymieniam często,