Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czasem odnoszę wrażenie że jestem takim różowym przegrywem. #student here. Nigdy w żadnym związku ani bliższej relacji. To smutne. Mam dużo znajomych, nie siedzę w piwnicy, mam zainteresowania inne niż netflix i podróże, nie jestem pasztetem (bez urazy dla grubszych koleżanek!), Jestem dosyć oczytana i ogarnięta. I dupa. Na horyzoncie wciąż nikogo. Czasem odnoszę wrażenie że jestem jakimś gatunkiem zagrożonym wyginięciem do którego każdy boi się zbliżać ( ͡° ʖ̯ ͡°). Jeszcze teraz dochodzi presja społeczeństwa. Z rodziny, od sąsiadów. Wszyscy dookoła ze studiów kogoś mają. Och, nie chcę by to zabrzmiało jak desperacja i szukanie pierwszej lepszej osoby, co to to nie. Ja wciąż będę czekać na kogoś wyjątkowego. Tylko po prostu chciałam się trochę pożalić. Koleżanki chodzą wieczorami na randki tymczasem ja siedzę i pykam w Zeldę na konsoli lub rysuję. Well xD
Może kiedyś ktoś się trafi.
Może.

#zwiazki #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Nie siedź w domu w ferie i w wakacje](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 9