Wpis z mikrobloga

Dzwonnik z Notre Dame to najbardziej blackpillowa bajka jaką w życiu widziałem.
Serio! Mając dzisiejszą wiedzę o świecie jak spojrzę na ten film, to jest to istnych Hiroshima Nagasaki Black pill. Ukazuje on dokładnie proces, dobierania się w pary naszego gatunku.
Zacznijmy więc od omówienia ważnych, z punktu widzenia contentu, postaci:

Esmeralda - typowa Stacy, bądź jak byśmy to powiedzieli po polsku "płodna Julka". Młoda niepiśmienna, niewykształcona
dziewczyna, bez ambicji, której jedynym atutem jest wygląd. Wszyscy są w stanie jej usługiwać, tylko za sam fakt posiadania waginy
Quasimodo - typowy przegryw/beta orbiter, który z czasem awansuje na cucka/beta-bankomat. Jego przegryw jest
spowodowany wyglądem - niski wzrost, niewyjściowa twarz. Jest tzw. "nice guyem", zawsze skorym do bezinteresownej
pomocy kobiecie. Liczy po cichu, że ona to doceni. Po wielu latach samotności postanawia wyjść do ludzi, by zostać totalnym pośmiewiskiem dla normictwa podczas "Święta Błaznów" z powodu swojej nieatrakcyjności fizycznej.
Sędzia Frollo - Na jego przegryw złożyły się zakola oraz niezrównoważenie psychiczne (to w sumie tak jak u mnie). Jednak bardziej niż incelem, jest mental-celem. Posiada jednak bogactwo i władzę, a więc jest uosobieniem złudnej teorii - "Ucz się i zrób majątek to kobiety do Ciebie przyjdą". Po tym jak zostaje odrzucony przez Esmeraldę, dostaje furii i idzie w ślady Elliota Rodgera (Just go ER, bro). Organizuje zbiorową masakrę podczas której podpala połowę Paryża, gdyż nie może znieść, iż jest sam.
Phoebus - typowy Chad. Wysoki, muskularny, rozłożysty szkielet, opalony, prosta linia włosów, oczy wojownika, szczęka tak kanciasta, że przypomina pięciokąt foremny. Do tego żołnierz, a więc książkowy przykład samca-alfa. Nie robi specjalnie dużo dla Esmeraldy a ona i tak spośród całej trójki wybiera jego, bo jest przystojny.

Na końcu filmu:
Przegryw Frollo w swojej krucjacie przeciwko normictwu ginie (tak samo jak Elliot Rodger). Mimo urządzonej przez siebie masakry - pozostaje prawiczkiem do końca życia. Nie wyszedł z przegrywu, pomimo posiadania bogactwa i władzy.
Drugi przegryw - Quasimodo, mimo iż ocalił życie Emeraldzie, to zostaje olany i akceptuje swój los, jakim jest wieczna samotność. Nadal pozostaje prawiczkiem. Pokazuje to nam iż z przegrywu spowodowanego wyglądem również nie da się wyjść.
Wreszcie Phoebus - nie zrobił nic dla Esmeraldy poza samym swoim istnieniem. Esmeralda i Phoebus zostają parą a Quasimodo mimo, iż zrobił dla niej tak wiele zostaje jej kolegą, bo jest seksualnie odpychający.
I teraz spójrzcie na ten film z dzisiejszej perspektywy jako dorośli. Czy może być coś bardziej smutnego? Przecież ten film to istna epopeja blackpilla.
Ps. Chyba już kiedyś był podobny wpis, ale nie mogłem się powstrzymać. Do wpisu zainspirował mnie @Jacob10294JJ
#blackpill #redpill #przegryw #stulejacontent #tfwnogf #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #s----------e #bluepill #disney
B.....W - Dzwonnik z Notre Dame to najbardziej blackpillowa bajka jaką w życiu widzia...

źródło: comment_XK7fCEid5xMfih3QAo1m2QUI8MQk181Q.jpg

Pobierz
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TypowyRobert: na czym niby polega moja wiara w użytkownika @Blackpill_RAW i jak się ona wyraża? halucynacje z niedożywienia i nadmiaru bluepilla masz czy co?
Poza tym dlaczego negujesz sens podania za przykład bajki? Wedlug ciebie zadne dzielo artystyczne nie moze byc podawane za przyklad, poniewaz jest fikcja?
no i punkt 3 - jakie tezy red/black pilla niby sa takie debilne?
  • Odpowiedz
@kfiatek_na_parapecie: Myślisz że będę tracić czas wyjaśniając ci wszystkie złe punkty redpilla kiedy cały on jest debilny? Zobacz sobie subbreddit r/exredpill i sobie poczytaj ludzi którzy wierzyli w te bzdury. A podanie bajki jako przykład black pilla jest debilny bo bajka jest robiona na podstawie starej opowieści a nie jakieś fantazji inceli. Zresztą co ja ci gadam, sam się przekonasz za kilka lat jaki głupi byłeś wierząc w te bzdury.
  • Odpowiedz
Zresztą co ja ci gadam, sam się przekonasz za kilka lat jaki głupi byłeś wierząc w te bzdury.


@TypowyRobert: myslisz, ze mam 15 - 20 lat? dawno mam za soba szkolne czasy, pracuje na siebie, widze jak swiat wokol mnie wyglada i niestety ale w wielu procentach ten swiat wyglada dokladnie tak samo jak "fantazje inceli" jak to nazywasz
  • Odpowiedz
@Dawid96: btw ponownie patrze na tego screena i to wyglada jak jakis blackpillowy obraz "akceptacja manletorbitera", to spojrzenie chada, wladcza reka, romantycznie wybrana przez manleta sceneria, zle ukrywane zazenowanie na twarzy Stacy, nawet koza, zwierze domowe wydaje sie palac dziwna sympatia do manleta, jakby uwazajac go za istote sympatyczna i rowna sobie xDDDD
  • Odpowiedz