Wpis z mikrobloga

@korporacion: to zależy. Z moją jedną babcią mogę porozmawiać praktycznie o wszystkim i mimo że ma 86 lat to na umyśle jest całkiem sprawna. Druga babcia jest dewotką, jedyne co by robiła to chodziła do kościoła i jeździła na pielgrzymki parafialne. Odkąd dziadek zmarł to chodzę do niej z takiego obowiązku ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Brakus: Zawsze mi się z tych memów robi ciepło na serduszku, bo moja babcia totalnie do nich nie pasuje.
Babcia lvl 69 (nadal do mnie nie dociera, że to już taka liczba) w wolnych chwilach nie chodzi do kościoła tylko na miasto z dwoma siostrami (niewiele młodszymi) na piwerko i pitce albo do centrum handlowego na zakupsy, ale to raczej sama lub z moją mamą ( ͡° ͜ʖ ͡