Wpis z mikrobloga

@robert5502: chodzi tu o to, że "wyzwolenie" to jakby nas "wyzwolili" z okupacji niemieckiej i pozwolili samodzielnie działać jako państwo, a oni po prostu wciągnęli Polskę w swoją strefę wpływów, rozkradali surowce, wprowadzali swoje zasady, rządy, nawet swój język w szkołach.

  • Odpowiedz
@czeki21: pyanie brzamialo

kto wyzwolił nas z okupacji Niemieckiej?

Poniewaz zamiast odpowiedzi dostaje jakies porady jezykowe, odpowiadam:
Z okupacji niemieckiej wyzwolila nas Robotniczo-Chłopska Armia Czerwona. Takie sa fakty
  • Odpowiedz
Zadajesz pytanie ma ktore sam sobie odpowiadasz, a kazda inna odpowiedz to gowno.

Okupacja niemiecka zakonczyla sie przez armie czerwoną. Co nie znaczy ze nas od niej wyzwolila.
  • Odpowiedz
@robert5502: @Miedziany_Brodacz: @bobikufel: @czeki21: Ten temat nie jest taki prosty, jak by się mogło wydawać. Po pierwsze, podczas II wojny światowej polskie państwo nie tyle było przez Niemców okupowane, ile nie istniało wcale - bo w 1939 Niemcy razem z Sowietami je całkowicie zlikwidowali. Niemcy dążyli do biologicznej zagłady polskiego narodu.
A po II wojnie światowej istniało polskie państwo uznawane na arenie międzynarodowej, istniała polska administracja i instytucje i działały tu ambasady większości krajów świata, w tym ambasada USA, GB i Francji. Była polska armia, polski rząd, sejm itd., i czerwonoarmiści nie przeszkadzali w ich funkcjonowaniu. Ich oddziaływanie na polskie realia w latach 1946-1989 było pośrednie, a nie bezpośrednie. Można powiedzieć, że w 1945 Armia Czerwona uwolniła Polaków od groźby zagłady. Mimo że poszczególni jej żołnierze też mocno dali się Polakom i Polkom we znaki.

Oczywiście, powojenna Polska nie była suwerenna. Była zniewolona przez komunistów. Znajdowała się w sowieckiej strefie wpływów, była satelitą ZSRR. Miała narzucony przez ZSRR jednopartyjny system komunistyczny, nie miała możliwości prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej. Jednak istniała - inaczej niż w latach 1939-1945, gdy Polski nie było. W latach 1939-1945 na terenie wcielonym do Rzeszy za mówienie po polsku można było dostać w twarz i zostać zesłanym do obozu. Nawet w kościołach nie wolno było spowiadać się po polsku ani modlić się po polsku. Tym bardziej nie wolno było mówić po polsku na ulicach ani w kawiarniach. Polacy byli masowo zmuszani do podpisywania folkslisty, zwłaszcza na Pomorzu. Gauleiter Albert Forster zapowiedział, że ci, którzy nie przyjmą folkslisty, zostaną potraktowani jak najgorsi wrogowie narodu niemieckiego. Ta sytuacja jest nieporównywalna z tym, co było po wojnie. Nieporównywalna była sytuacja Polaków z lat 1939-1945 i z okresu powojennego.
Powojenne zniewolenie było dziełem rządzących Polską komunistów, a nie Armii
  • Odpowiedz
@Trojden: No okej, ale wojna zbliżała się ku końcowi i to już było wiadome, między innymi stąd decyzja o powstaniu warszawskim - ludzie chcieli przywitać sowietów jako gospodarze, a nie zostać przez nich "wyzwolonymi". Skoro Niemcy i tak przegrywali i wycofywali się do Niemiec, to i bez pomocy niesionej nam przez sowietów nie byliby w stanie dalej okupować Polski, bo wojna już była przegrana z ich strony. W "najgorszym" więc
  • Odpowiedz
@Trojden: A co z terenami wcielonymi po 39 do ZSRS? Tam można było mówić po Polsku?
Polskę w 1939 podzieliło dwóch okupantów. wojna zakończyła się klęską tylko jednego. Także tego.
  • Odpowiedz
  • 2
@robert5502 nie, Polski nikt nie wyzwolił w 1945. ZSRR odbiło tereny obecnej Polski z rąk nazistów.

Jakby teraz np. Chiny wjechały na Krym i zagarnęły go jako swój kraj, wprowadziły swój reżim, to pisalbyś że wyzwolili Ukraine od Rosji?
  • Odpowiedz
@czeki21: Ale argumentów żadnych nie podasz?

@Miedziany_Brodacz: Decyzja o powstaniu warszawskim była najgorszą decyzją Polskiego Państwa Podziemnego. I mimo że Niemcy się wycofywali i od 1943 nie mieli już szans na zwycięstwo, to wycofywali się po ciężkich walkach i bronili każdej swojej pozycji, każdej miejscowości. Gdyby Sowieci przestali nacierać, to Niemcy nadal okupowaliby Polskę i realizowaliby plan zagłady polskiego narodu.
Amerykanie włączyli się do wojny w Europie z powodu sytuacji na froncie wschodnim - wiedzieli, że na zachodzie front jest odciążony przez zaangażowanie tak wielkich sił na froncie wschodnim. Wszak 90% wszystkich poległych żołnierzy Wehrmachtu zginęło właśnie w walce z Armią Czerwoną. Gdybyśmy mieli czekać na wyzwolenie ze strony Amerykanów, to musielibyśmy czekać wiele miesięcy, i przez ten czas kolejne miliony Polaków mogłyby zginąć z rąk Niemców. Wtedy Auschwitz-Birkenau działałby nie do stycznia 1945, tylko np. do lata 1946 albo i dłużej. Podobnie byłoby ze Stutthofem i pozostałymi obozami na ziemiach polskich.

@ShineLow: Niemcy planowali zagładę polskiego narodu, a Sowieci chcieli Polaków "tylko" zniewolić. To zasadnicza różnica. Poza tym, lata PRL-u nie były okupacją - były brakiem suwerenności i okresem narzuconych rządów komunistycznych. Komunistyczne zniewolenie było dziełem polskich komunistów (choć wspieranych przez ZSRR i zainstalowanych z pomocą Sierowa, Bułganina, Lebiediewa i innych) oraz NKWD-ystów, a nie dziełem czerwonoarmistów. Czerwonoarmiści nie byli politykami. A to od
  • Odpowiedz
Ten temat nie jest taki prosty


@Trojden: Temat jest prosty. Spod okupacji niemieckiej wyzwoliła nas Armia Czerwona. Jeżeli zrobiła to jakaś inna armia, wskaż która. Natomiast co dzialo sie pozniej jest skomplikowane i na odrębną dyskusje
  • Odpowiedz
  • 6
@robert5502 wyzwolić — wyzwalać 1. «przywrócić wolność, niezależność» 2. «uwolnić z czegoś krępującego ruchy» 3. «spowodować nagłe powstanie, uzewnętrznienie się czegoś» 4. «wytrącić coś z jakiejś substancji, z jakiegoś związku itp.»

Słownik języka polskiego PWN.

ZSRR pokonała niemców, ale mowa o wyzwoleniu to plucie w twarz wszystkim tym, których ten wspaniały system zabił.
  • Odpowiedz