Wpis z mikrobloga

67DWR / 155 km ~ Wusu

301 431+155 = 301 586

Rano w hotelu przy śniadaniu grupka niemców studiujących w Busan nastraszyła mnie potężnym podjazdem czekającym na mnie dzisiaj na szlaku. 

Potężny to on raczej nie był (może z 30 minut podjeżdżania) ale widok ze szczytu był piękny. Po drodze do góry wyprzedziłem wszystkich kolarzy szosowych, a jeden z nich zdumiony moją wyprawą zaproponował byśmy kontynuowali razem podróż do Busan. 

Oczywiście się zgodziłem bo to zawsze lepiej odpocząć chwilę od wiatru, a i dobrze poznać kogoś lokalnego. Można też wykorzystać kolegę jako żywą tarczę przed modliszkami! 

Kolega Wusu był tak szczęśliwy że ma pierwszego białego kolegę że obdzwonił całą rodzinę aby oznajmić dobrą nowinę. Tej wideokonferencji z jego rodziną chyba nigdy nie zapomnę! ;-)

Co więcej kolega przyznał się że w ostatnich dniach wyprzedzałem go już kilkukrotnie ale nadrabiał zawsze pedałując do 23 czyli ponad 5 godzin po zmroku! Ja niestety nie potrafię Koreańczyków odróżnić bo zazwyczaj całe twarze są zakryte ;-)

Na noc dojeżdżamy do motelu w miejscowości Nakdong i kolega zaprasza do restauracji na swoje ulubione koreańskie jedzenie. Start kolejnego dnia zaplanowany na 8:00 zaraz po śniadaniu w koreańskiej żabce. 

#rowerowyrownik #wyprawaramenowa #korea #podrozujzwykopem #wyprawyrowerowe
Pobierz sigma - 67DWR / 155 km ~ Wusu

301 431+155 = 301 586

Rano w hotelu przy śniadaniu gr...
źródło: comment_bef2sPvewaABPHkJX6wvkWS46bNAlbGc.jpg