Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#praca #pracbaza #wypowiedzenie #zwolnienie #prawo #hr czekać na wypowiedzenie, czy samemu je dać pracodawcy?

Mircy na 100% dostanę wypowiedzenie w listopadzie, albo grudniu. Ogólnie to taki bardziej #januszex któremu wiele można zarzucić.

Ponad 2 lata pracy bez zastrzeżeń do mnie, ale od jakiegoś czasu przełożony wszedł w tryb niewolniczy i powoli zachowuje się jak prezes (toksyczny janusz). Praca na cały etat, ale co chwilę mówili mi żebym pracował więcej, bardziej się angażował itp, ogólnie żebym był niewolnikiem jak pozostali pracownicy. Ja mówiłem, że nie, i od tego momentu stosunek do mnie się zmienił, a teraz już wiem, że na pewno kogoś szukają na moje miejsce.

UoP na czas nieokreślony (okres wypowiedzenia 1 miesiąc). Dawać wypowiedzenie, czy czekać aż oni mi dadzą?

Jako powód mogą tylko podać, że brak zaufania do pracownika, ale to też naciągane, bo nigdy nie było na mnie skarg i wszyscy w około mają dobre zdanie o mnie. Szukam już nowej pracy i raczej na pewno coś znajdę w kilka tygodni, a nawet jakbym miał miesiąc być bezrobotny, to nie mam z tym problemu.

Myślę, że jak oni dadzą mi wypowiedzenie, to mogę im przypomnieć o jakichś nieprawidłowościach i się dogadamy, że np. okres wypowiedzenia nie będę pracował i że to ja złoże wypowiedzenie, żeby było ładnie w świadectwie pracy.

Z drugiej strony jak ja dam wypowiedzenie, to pewnie będę musiał normalnie miesiąc pracować, ale będę miał pewność, że w świadectwie pracy wszystko będzie git. Ogólnie ja i oni chcemy się rozstać, więc tu jest raczej klarowna sytuacja. I tak miałem w planach zmienić pracę.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 10
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1

@AnonimoweMirkoWyznania jak masz uop na czas.nieokreślony to nie mogą cię ot tak zwolnić. Musiałbyś zrobić coś grubego żeby dyscyplinarnke cie wywalili


Mogą. Nie musi nic grubego robić. Wystarczy że w ocenie pracodawcy, nienależycie wykonuje obowiązki. Dzisiaj UoP na czas nieokreślony nic nie znaczy za bardzo. Jak ktoś chce #!$%@?, to znajdzie na to sposób.
  • Odpowiedz
Wystarczy że w ocenie pracodawcy, nienależycie wykonuje obowiązki


@NoroslawZielonka: ale to będzie musiał tego dowieść w sądzie pracy. Mało który pracodawca się na to decyduje. Prędzej zlikwiduje stanowisko pracy, ale to też będzie musiał udowodnić, a nie że zrobi zamiast tego indentyczne tylko o innej nazwie. Jak pracownik nie chce przyjąć takiego wyrzucenia z pracy to nie jest to proste.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1

Równie dobrze można zadać sobie pytanie, komu się będzie chciało iść do sądu pracy - a nawet jak pójdzie, to czy sobie wyobraża powrót na stanowisko, na podstawie wyroku sądu. Malo firm pokornie przyjmuje taki wyrok i z otwartymi rękoma z radością witają pracownika.
  • Odpowiedz
@NoroslawZielonka: pewnie ten kto chce mieć pracę i nie jest w pozycji, że ot tak znajdzie sobie nową. No i odszkodowanie/zadośćuczynienie każdy z chęcią przyjmie.
No i dla kogoś takie zwolnienie może być zaskoczeniem to każde kilka miesięcy z pieniędzmi może byc poratowaniem w sytuacji gdzie nie znajdzie innej pracy od ręki.
  • Odpowiedz
@Hubciap: osobiście nie, ale gość ode mnie z rodziny był takim "szefem" który zwalniał ludzi i potem się musiał z nimi pojedynkować w sądzie pracy i w większości przypadków wychodziło na korzyść pracownika. Jakieś skrajne przypadki gdzie ktoś pił i kradł to raz dwa rozwiązywali, ale takie podstawowe gdzie pracodawca chce zwolnić 1 gościa i zatrudnić innego, bo może będzie lepszym pracownikiem są trudne do przeprowadzenia ze strony pracodawcy.
  • Odpowiedz