Wpis z mikrobloga

PROJEKT: Walikoń - antrakt II

Wszystko gotowe. Nowy cykl masturbacyjno-regeneracyjny gotowy. Dodatkowo, dzięki radom niektórych użytkowników, postanowiłem wprowadzić w ten projekt bardziej profesjonalne podejście. Do rzeczy...

Początek kolejnej serii projektu zaplanowałem na poniedziałek. Czemu? Jest to początek nowego tygodnia, więc łatwiej będzie potem robić mi podsumowania tygodnia. Kolejna sprawa odnosi się do częstotliwości, czyli wyżej wymienionego już cyklu masturbacyjno-regeneracyjnego. Następne podejścia - po tym poniedziałkowym - będą pojawiać się co 2-4 dni w zależności od mojej kondycji. Jak wiadomo nowa seria będzie dotyczyć już poziomów 10+, czyli będę musiał zwiększyć wysiłek, a co za tym idzie okres przygotowawczy.

Idąc dalej, jak powiedział @PoncjuszPijak:

To już ten etap, w którym trzeba profesjonalnie podchodzić do sprawy. Oszczędzać spusty, żeby były minimalne jak tylko się da, jak najszybciej doprowadzać do wystrzału. Nadwyżka kaloryczna i dość białka, żeby ten syf produkować. Zimne prysznice na jaja, długi sen, warto byłoby wykorzystać kilka sposobów na poprawę poziomu testosteronu. Suplementacja witaminowo-minerałowa. Uzupełnianie fapfolderów coraz mocniejszymi pornolami, duża różnorodność, może jakiś lubrykant, który z jednej strony ochroni saurona przed otarciami, z drugiej zapewni nieco inne doznania, z trzeciej ułatwi powstanie po każdym wybuchu.


No i prawda. Zastosuję się do praktycznie wszystkich z jego pomysłów.
Na koniec dodam, iż planuję, aby 2 seria PROJEKTU: Walikoń również zawierała 10 poziomów, jednakże będzie trwać o wiele dłużej właśnie z powodu przedłużonej regeneracji.


#przegryw #stulejacontent ##!$%@? #tfwnogf #projektwalikon
źródło: comment_DQARf6CVV5sejjCGgYSqC5E2ihwt8weh.jpg
  • 6
Cieszę się, że uznałeś moje rady za pomocne. Może znajdą się jeszcze jakieś środki farmakologiczne na zwiększenie produkcji nasienia oraz oczywiście coś na erekcję. Zaproponowałbym wielostawowe ćwiczenia siłowe, które też boostują testosteron, ale wtedy ciało potrzebuje energii na regenerację mięśni, co przeszkodziłoby w regeneracji pomasturbacyjnej.
Plan masz ambitny. Spodziewałem się raczej bicia rekordu co tydzień niż kolejnego combo. I trzeba się zastanowić, czy wysiłek związany ze szkołą i krótszy sen nią spowodowany