Wpis z mikrobloga

Jakby ktoś był zainteresowany, poniżej najczęstsze błędy popełniane przez klientów u prostytutek. Cytuję prostytutkę z garsoniery

Czekam na dzień, w którym nawet prostytutki będą odmawiać wykopkom ( ͡° ͜ʖ ͡°)

*Próby zakładania prezerwatywy na flaka.

*Wiedząc, że nie stanie, próby wymęczenia dziewczyn do granic możliwości.

*Powstrzymywanie się przed dojściem - obcieranie tym samym obolałych już dziewczyn.

*Obrażanie się o używanie żelu - przez co musimy go sobie wpychać jak bierzecie prysznic.

*Zmiana spotkania na lekcję W-F.

*Seks jeszcze raz i jeszcze raz bo zostało 5 minut do końca spotkania.

*Wychodzenie mokremu z pod prysznica na łóżko. Ręczniki nie służą tylko do zakrycia się nimi od pasa w dół na czas trasy łazienka-sypialnia.

*PRZYCHODZENIE PRZEZIĘBIONEMU i wmawianie, że to alergia. Przymusowy urlop wtedy nie raz na kilka tygodni a wiele z nas ma dzieci i dwa czynsze do opłacenia.

*Negocjacje ceny.

*Namawianie albo pytanie o coś ponad serwis.

*Próby przekonania na anal gdy kobieta tego nie oferuje. Mam kumpli z taką ofertą. Mogę polecić.

*Problem z wyjściem .

*Proponowanie nam darmowych randek.

*Po dojściu OBOWIĄZKOWA KĄPIEL. Szkoda, że co drugiemu trzeba o tym przypominać.

*Pchanie palców do środka kobiecie bez pytania. A po odmowie próby ponownego włożenia. A jak przywalę wtedy z bańki to proszę nie mieć pretensji.

*Wypytywanie czy laska ma faceta. 99 procent ma. I 98 procent facetów o tej pracy wie ale jesteśmy naiwne i facetom-alfonsom wierzymy. (no dobra, procentowo nie wiem ile ale wiele z nas tego faceta, ktory wie - ma)

Ale każda w końcu sama dorośnie do tego. Nie poruszajcie nigdy takich tematów.

*Nie zadawajcie pytań "czy dziecko wie, czy matka wie, czy pani z osiedlaka spożywczego wie". A Twoja żona wie?

*Dbajcie o siebie.

*Jak jakiś Pan ma pryszczycę / jest otyły / ma problem z dojściem i potrzebuje 5 godzin ruchania / jest po drinku lub psychotropie albo ćpaniu jakimkolwiek / ma zepsute zęby / ma dziwne wysypki / albo ma jakąkolwiek chorobę - PYTAJCIE PRZEZ TELEFON CZY PANI TAKIEGO PANA PRZYJMIE.

W gronie koleżanek jest ogromne narzekanie na panów otyłych. Wszystkie po takich spotkaniach z tego co mówią to mają traumy.

Niektórym to nie przeszkadza ale większości owszem. Żadne "ptaszek ma mieć daszek" - jest problem z pozycją, z dojściem do penisa, często materac do wymiany a to koszty spore , nie raz kilka tys taka wymiana.

Każda narzeka jak seks jest za długo. To nas BOLI!!!!

Gdy macie "problem" z przedwczesnym wytryskiem - nie wstydźcie się. U nas zawsze będziecie pierwsi do odebranego od Was telefonu.

Dziewczyny - liczę na Was. Jeśli będziecie miały odwagę pisać - to jest be i to jest be - Panowie to uszanują i to zmienią.

Otyli - póki Panie będą to akceptować to Panowie będą to mieli w dupie i zamiast na siłownię pójdą do Maka.

Jeśli jedna, druga i dziesiąta napisze "tak to jest be" to niektórzy wezmą się za siebie.

Ten przykład z goleniem jaj. Dało się? Dało? Zanim zaczęłam publiczną wojnę to 9 na 10 miało te ohydne włosy od których prawie bym się udusiła.

I pewnie nie ja jedna. Post za postem, priv za privem - i była mega poprawa. Wielu mówiło, że zrobili to po przeczytaniu moich postów.


#logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #divyzwykopem #roksa #p0lka #garsoniera
  • 150
@accidental: Pewnie że można opodatkować 1% albo raczej spróbować. Problem jest taki, że ten "1%" wyślizguje się z każdego podatku. Może któregoś dnia uda się wymyślić taki podatek, którego ich armia prawników nie ominie.
Poza tym jeśli mówimy o skali globalnej, to bardzo możliwe że Ty żyjąc na średnim poziomie we w miarę rozwiniętym kraju sama załapujesz się do tego "1%". Znaczna część ludzi żyje w bardzo biednych krajach i z
Czy zgodnie ze swoją filozofią zgodziłabyś się od dzisiaj płacić większe podatki, żeby im pomóc?


@lewoprawo: Ale dlaczego ja mam płacić wiecej jak są ludzie którzy mają miliony które leżą na kontach i gniją?
Myślisz, że jak ktoś pracuje 8h dziennie, to nie sprząta w domu, nie gotuje, nie wychowuje dzieci?


@lewoprawo: kobiety to robiły przez setki lat i nie miały wyboru. może teraz czas żeby mężczyźni trochę popracowali w domu? na dziwki to macie czas jak widać, ale pozmywać po sobie to już nie bardzo?
Natomiast jeśli żona ma na tyle bogatego męża, że może sobie pozwolić na rezygnację ze stałej pracy, to super, gratuluję. Ale nie widzę powodu, czemu ją jeszcze za to dodatkowo wynagradzać.


@lewoprawo: i w ogóle jakie dodatkowo? przecież gdyby nie prowadziła domu, to musiałby zatrudnić co najmniej: sprzątacza, kucharza, a jak jest dziecko to jeszcze nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej, lekarza/farmaceutę, a często też z dodatków dekoratora wnętrz chociażby. i żadna z tych
@accidental: Bo wszystko zależy od perspektywy. Jakiś biedak z Bangladeszu może zapytać czemu jego dzieci mają umierać z głodu, skoro u Ciebie na koncie leżą tysiące zł (gigantyczny majątek z jego punktu widzenia) i gniją?
A milioner może zapytać, czemu on ma się dzielić bogactwem, skoro są ludzie 1000 razy bogatsi od niego. A miliarder przeniesie firmę za granicę albo kupi polityków i nic nie zapłaci.
To jest prostu
U mnie w rodzinie oboje pracowali i oboje się dzielili obowiązkami domowymi i wychowaniem 4 dzieci.


@no_49: jak facet spłodził czwórkę dzieci to chyba normalne że wychowuje, no nie? jakiegoś poklasku oczekujesz za to?
przecież gdyby nie prowadziła domu, to musiałby zatrudnić co najmniej: sprzątacza, kucharza, a jak jest dziecko to jeszcze nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej, lekarza/farmaceutę, a często też z dodatków dekoratora wnętrz chociażby.


@accidental: No popatrz, a jednak miliony ludzi jakoś sobie radzą i z praca, i z domem, i z wychowaniem dzieci. I to bez zatrudniania dodatkowej służby. Moim znajomym urodziło się drugie dziecko, po urlopach rodzicielskich oboje wracają do pracy. Są żłobki,
U mnie w rodzinie oboje pracowali i oboje się dzielili obowiązkami domowymi i wychowaniem 4 dzieci.


@no_49: i już nawet nie chce mi sie tłumaczyć ci, że dla faceta spłodzenie dzieci to jest i przyjemność, i wybór. a dla kobiety ciąża to wyrzeczenie, poród to niewyobrażalna dla ciebie katorga, i kobiety nie mają żadnego wyboru w tej materii, bo nie ma dostępu do legalnej aborcji, a i antykoncepcja nie jest wcale
Poradzenie sobie z tym wszystkim to nie jest jakiś heroiczny wyczyn


@lewoprawo: uródź najpierw dziecko a potem się wypowiadaj, okej? bo na razie paplasz o rzeczach o których pojęcia nie masz najmniejszego.
@accidental: No to ci wytłumaczę:
żyjemy w zglobalizowanym społeczeństwie, a Europa ma swój złoty czas, głównie dzięki swobodnemu przepływowi usług, dóbr, kapitału oraz ludzi. I ten ostatni warunek, choć bardzo ważny dla rozwoju Europy i ogólnie wolności człowieka, jest bardzo szkodliwy (pożyteczny? ale to zależy od punktu widzenia, przyjmijmy twój, czyli szkodliwy) w przypadku takich pomysłów jak twój.
Nałożenie na najbogatszych podatku, który by zwiększał wpływy do budżetu, a jednocześnie nie
@accidental: Przecież każdy może sobie zrobić dziecko, to żadna sztuka.
Trudniej natomiast jest zapewnić dziecku stabilny dom. Jeśli ktoś robi dziecko zanim zapewni taki stabilny byt, to jest po prostu nieodpowiedzialny. Dlaczego ja mam płacić za czyjąś nieodpowiedzialność, bo rozumiem że z moich podatków miałaby być wypłata za "opiekę nad domem"? Ja im nie kazałem robić dzieci.
Dlaczego ja mam płacić za czyjąś nieodpowiedzialność, bo rozumiem że z moich podatków miałaby być wypłata za "opiekę nad domem"? Ja im nie kazałem robić dzieci.


@lewoprawo: powiedz to zgwałconym matkom.