Aktywne Wpisy
kochamajfony +435
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Osiągamy już chyba szczyt banki spekulacyjnej na rynku matrymonialnym. Obserwowałem dziś cała noc szczypiorkow z vifonami łazacych za rączkę z typiarami lekko 15kg+ nadwagi. Niedługo czara goryczy się przeleje i będziemy mieć potężna korektę na rynku.
Osiągamy już chyba szczyt banki spekulacyjnej na rynku matrymonialnym. Obserwowałem dziś cała noc szczypiorkow z vifonami łazacych za rączkę z typiarami lekko 15kg+ nadwagi. Niedługo czara goryczy się przeleje i będziemy mieć potężna korektę na rynku.
OCIEBATON +146
Jestem do bólu typowym korposzczurem. Klepię od poand roku ten sam nudny proces, zamykam miesiąć siedząc 5 dni w nadgodzinach a potem resztę miesiąca robię codziennie to samo. Nudne i bezmyślne klepanei za 6k brutto (gównomiasto here). To moje drugie korpo, z pierszego uciekłem bo płacili połowę tego. Czuję wypalenie, nie mam siły, nie mam ochoty na nic, czuję że się cofam, z każdym dniem ginie mi kilka komórek w mózgu - jestem cieniem siebie. Kiedyś dociekliwy, zainteresowany życiem społecznym - dziś wykończony po robocie (nawet gdy cały dzień się #!$%@?) chcę tylko spać i grać na kompie. Źle to wpływa na mój związek i życie. W weekend też nie mam motywcji a niedzielawieczur humor popsuty zawsze.
Co robić miruny, może założyć firmę? Nie wiem, chce cokolwiek byleby nie gnić do 30 w korpo bo jak dobije tu do 30 to zostanę już na wieki.(╥﹏╥)
@usunkontowypok: przyzwyczaić się, skoro możesz się #!$%@?ć w robocie za 6k brutto to imo bym został i myślał nad czymś swoim po godzinach i dopiero gdy Twój biznes wypali i będziesz zarabiał więcej niż na etacie to odejść, tak bym zrobił
@Mzil: próbowałem się przyzwyczaić ale mam wrażenie że życie mi przez palce ucieka, #!$%@?, chyba też podupadłem na zdrowiu bo się nie ruszam - nie mam pomysłów, jestem odmóżdżony, żyję byle do piątku, rzygam tym korpo
Tak, żalę się mirki :(