Wpis z mikrobloga

Mirki z tagu #winiarstwo robię miodek pitny. Po pierwszym zlaniu i odstaniu jakiegoś tygodnia, miodek się ładnie sklarował. Jednak on nadal lekko pracuje raz na pół godziny się odezwie. Co w takiej sytuacji? Na dnie zebrało się trochę osadu, reszta ma piękny bursztynowy kolor.
Zlewać go drugi raz, czy niech sobie jeszcze chwilkę popracuje i dopiero go zlać? Wydaje mi się że żadnych dużych drożdży nie zostawiłem przy pierwszym odciągu.

#miodpitny #domowealkohole
Morfi_pl - Mirki z tagu #winiarstwo robię miodek pitny. Po pierwszym zlaniu i odstani...

źródło: comment_ZXUq2viqJ6yWf9z2Ynr07YE14lXMfNVL.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jak trzyma się wino w szklanym balonie to raz na jakiś czas(najlepiej co dwa miesiące) należy przelać go żeby miał on jakikolwiek kontakt z powietrzem, przynajmniej według mojej wiedzy


@Mystoo: Systematycznie co jakiś czas zlewa się wino nie po to, by je natlenić ale by pozbyć się osadu. A to z kolei trzeba robić delikatnie by wina nie natlenić ¯\_(ツ)_/¯

nie trzeba w mechaniczny sposób napełniać go co2, wystarczy włożyć do balonu zapalony knot by "wypalił" nadmierny
  • Odpowiedz
@Zawodowy_Janusz: no ok, dzięki za porady.
być może jak następnym razem będę robić wino to wypróbuje ten sposób z witaminą C.
co do zlewania z balonu, to wg mojej wiedzy powinno się to też robić już po sklarowaniu- w trakcie dojrzewania przed butelkowaniem. ogólnie wiele osób tak robi, sam przeczytałem o tej metodzie na forum i zacząłem ją stosować. nwm czy jest to skuteczne i niezbędne, ale raczej nie niesie
  • Odpowiedz
@Mystoo: Dasz radę odnaleźć źródło? Co to za forum? Ja słyszę o tym po raz pierwszy. Wiadomo, że wino trzeba kilkukrotnie zlać w trakcie klarowania i czasem przy samym butelkowaniu - ja przykładowo przelewam z balonu do fermentora z kranikiem i z niego prowadzę rozlew, więc siłą rzeczy to wino ma jakiś kontakt z tlenem co nie znaczy, że pożądany. Ze wszystkich źródeł które znam bije informacja, że absolutnie wina
  • Odpowiedz
@Zawodowy_Janusz: "forum domowych winiarzy" konkretnych linków nie znajdę, bo było to lata temu kiedy siedziałem na tym forum. to samo zalecenie było w książce kucharskiej w dziale o wytwarzaniu win
  • Odpowiedz
@Mystoo: Wiesz, w książkach kucharskich zalecają pasteryzację wina, więc 90% tych rewelacji można odrzucić, z kolei na forum też nie każdy ma rację ( ͡° ͜ʖ ͡°) Domyślam się o jakim forum piszesz i zdecydowanie stanowisko forumowych ekspertów brzmiało by - wina nie powinno się napowietrzać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz