Wpis z mikrobloga

@hu-nows: mnie kompletnie nie porwała Odyseja, może za dużo oczekiwałem, bo oglądałem ją dopiero kilka tygodni temu a dużo się naczytałem ochów i achów na jej temat. Strasznie się film dłuży, dużo scen jest niepotrzebnie wydłużonych. Film zaczyna się rozkręcać jak znajdują monolit na księżycu, jest jakaś tajemnica, później ciekawy wątek z AI na statku i to wszystko zaprzepaścili.

@Raum: od siebie polecam filmy Malicka - nie są tak zaskakujące
@hu-nows: Ja #!$%@? jaki superior xD gardzę avengersami ale odyseja to najnudniejszy film na świecie. Został stworzony żeby zachwycać widzów w kinie w latach 60. Teraz już to nie jest aktualne i zdezaktualizowało się dla dzisiejszego widza. I ciekawe jaka według ciebie jest jedyna prawidłowa interpretacja jak kubrick powiedział ze każdy powinien jak chce interpretować ten film. I mogę się założyć ze dziś nawet by szanował kogoś opinie ze ten film