Wpis z mikrobloga

Powoli kończę serie z sezonu letniego (lepiej późno, niż wcale). I ogólnie nie chce mi się za bardzo o nich pisać, ale tutaj mnie coś natchnęło.

Uchi no Ko no Tame naraba, Ore wa Moshikashitara Maou mo Taoseru kamo Shirenai. - przez długi czas oceniałem to na max 6. Wykonanie, poza ostatnim odcinkiem (i pewnie pierwszym, już nie pamiętam) wyraźnie słabe, a o fabule pisałem parę razy - tu i tu.

I sam już nie wiem, czy to moje podejście się zmieniło, czy to naprawdę stało się nawet przyzwoite jakoś od połowy, a na pewno w kilku ostatnich odcinkach.

Jestem naprawdę ciekaw, jak to się rozwinie,


Można sięgnąć po materiał źródłowy, z tym że nie jest nim manga, którą bym może poczytał, ale nowelka...

I w momencie, gdy to pisałem, szukając okładek LN, trafiłem na tę z ósmego tomu, która jest tak wielkim spoilerem, że aż nie chce mi się o tym pisać... Jak ktoś jest ciekaw, niech sobie sprawdzi. Choć w sumie teraz przyjrzałem się tej okładce w wyższej jakości i nie jestem pewien, czy to to, o czym myślę ¯\_(ツ)_/¯

A jak podsumuję samo anime? W gruncie rzeczy jest to seria o dziecięcym dorastaniu i w życiu bym nie pomyślał, że mnie coś takiego w ogóle może zainteresować. Chyba się starzeję :< Urok głównej bohaterki powinien wywołać dużo uśmiechu u widza, a im dalej, tym lepiej. 7/10
#anime #animedyskusja #uchimusume
tamagotchi - Powoli kończę serie z sezonu letniego (lepiej późno, niż wcale). I ogóln...

źródło: comment_A3o5JzVtbu7HA74qdQghVzG0dhCO9xDm.jpg

Pobierz
  • 2
Akurat kliknąłem też na losowy chapter web nowelki (okazało się, że jest po angielsku) i scrollując trafiłem na charakterystyczny fragment ostatniego odcinka. Ale w następnych, czytając pobieżnie, akcja różni się od tego, co było pod koniec ostatniego epa. Jakoś do 68. się pokrywa, ale w 69. już, w dalszej części rozdziału, jest inaczej. To tak jakby ktoś chciał zaznać historii po skończeniu adaptacji.
https://www.novelupdates.com/series/if-its-for-my-daughter-id-even-defeat-a-demon-lord/?pg=5