Wpis z mikrobloga

@dan3k: a to ze mu chcial utrzec nosa i popsuc wyjazd? i przestan #!$%@? o biznesie i tym ze wszystko jest na papierze XD normalnie szef cie pyta czy przyjdziesz, to odpowiadasz, a nie odsylasz mu notarialnie podpisana odpowiedz.
@dan3k: owszem, doczytalem, powtorze jeszcze raz, bo widze ze jestes malo bystry. Gdyby obiecal mu ze przyjdzie, to menago by wyjechal sobie na swieta do swojego pierdziszewa, a po weekendzie zwalal wine na opa, ze obiecal. I pewnie by mu uwierzono. A tak, uslyszal "nie", nie wyjedzie i ma za swoje. Dotarlo w koncu?