Wpis z mikrobloga

No, przeszedłem The Outer Worlds, 2 razy :)
Pierwsze podejście, poziom normalny, "dobry gracz z perswazją",broń długa, prawie 100% zadań, myślę że ok 16h zajęło.
Drugie, poziom łatwy, jako psychopata, głównie biała jednoręczna, zabiłem wszystkich NPC, ~4h gry.
Byłem ciekaw jak się będzie zakończenie różnić, niestety bardzo kosmetycznie i w ogóle nie uwzględniało tego że wybiłem wszystko co żyje ()
Ale generalnie gierkę polecam, bardzo fajny RPG, dawno się tak dobrze nie bawiłem, choć jest nieziemsko liniowy (drobne wybory a ciągle wraca się na wytyczoną ścieżkę).
Potwierdzam to, że gra jest strasznie prosta. Jako gierka z XGU jest super.
#theouterworlds #outerworlds #gry
  • 9
@Megawonsz_dziewienc: ciężko powiedzieć, jeżeli za drugim podejściem zajęło 4h a nie zrobiłem tam ani jednego pobocznego (prawie) to chyba tyle trwa główna fabuła. Jak się zna drogę, skróty, używa się na potęgę szybkiej podróży i nie eksploruje to ta gra jest strasznie krótka.
@Berbelucha: Najgorsze że w tej grze się człowiek czuje że nie ma wpływu na nic. Można zabić wszystkich i to nie ma żadnej różnicy, można olewać charyzmę bo i tak się jakoś da osiągnąć ten sam rezultat w inny sposób itd. Perki nudne w większości i nie zmieniające rozgrywki, można olać w sumie wszystko typu ulepszanie broni itd. bo i tak jest łatwo. Mody do broni nudne i w sumie też
@drzuo: zgodzę się z tym co napisałeś. Ale o dziwo, pomimo tych wad jest to gra całkiem przyjemna, z fajnymi questami i niektórymi npc'ami. Główna fabuła jest #!$%@? i kompletnie mnie nie wciągnęła, dlatego za pierwszym razem robiłem ile się da pobocznych.