Wpis z mikrobloga

Seks jest przereklemowany. Gdy stracicie już prawictwo, czy to z dziewczyną/koleżanką czy to z panią kurtyzaną, zobaczycie że te tysiące lamentów na mikroblogu były zmarnowanym czasem, bo nie było o co robić szumu. Potem nastąpi kolejne przebudzenie - zobaczycie, że związek z reguły ma więcej ograniczeń niż korzyści, i jakoś wolicie posiedzieć w domu, niż na urodzinach jej znajomych, na obiedzie z jej rodzicami, i na milionach innych pierdół do których Was zmusza. Chyba że będziecie mieć nieziemski fart, i traficie na jakieś hardkorowe introwertyczki... ta, wątpie.

Plus wersja dla mirków powyżej 25 roku życia - znajdziecie wyjącą 30stkę, która szuka dawcy spermy a nie faceta. Potem alimenty, intrygi, zawracanie gitary. Cud narodzin!

Ostatecznie wszyscy wrócicie przed kompa, od którego zaczeliście. Pytanie tylko czy wolni i niezależni, czy z alimentami/dzieckiem do utrzymania. Czy może będziecie naiwnymi idiotami, którzy nie podpisali intercyzy przed ślubem, i Wasza p0lka właśnie Wam wyrywa pół majątku?

#przegryw #niebieskiepaski #p0lka #mgtow #redpill #gownowpis ##!$%@? #zwiazki
  • 48
  • Odpowiedz
@wymiociny12: Kolejny ogólnikowy i prostacki komentarz bez cienia argumentu, który rzuca stwierdzenie i ucieka, sądząc że kogokolwiek kto ma olej w głowie przekona zdanie "gówno prawda". "Zamykam temat nara" - lol. Zamknąłeś póki co jedynie swoje horyzonty i umiejetnęność rozmowy na poziomie. Ale skoro nick to "wymiociny" to i takie są najwyraźniej Twoje wypowiedzi.
  • Odpowiedz
@pijekubusplay: Rozumiem że ktoś może uważać że napisałem brednie, jakiś mistrz i koneser współżycia dla którego seks jest sztuką. Każdy odczuwa życie inaczej. Niestety mam wrażenie, że większość osób które tak bronią wagi seksu w życiu (a nawet nie wspominają o tym do czego seks jest stworzony - czyli reprodukcji) dopiero co go zaznały lub wciąż na inicjacje czekają, i włos im się na głowie jeży, gdy czytają że ktoś
  • Odpowiedz
@pijekubusplay: Niestety w co 2 wpisie tutaj widać że ludzie mają wyobrażenie o związkach i małżeństwach z bajek Disneya i seriali dla nastolatków. Przeraża mnie to, bo na naszych oczach wyprodukuje się z tego armia nieszcześliwych i nieświadomych ludzi.
  • Odpowiedz